Rekordowy strzał snajpera
Australijskim snajperom z oddziałów specjalnych udało się trafić bojownika talibów z 2815 m.
ArmandJeanRichelieu z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 179
Australijskim snajperom z oddziałów specjalnych udało się trafić bojownika talibów z 2815 m.
ArmandJeanRichelieu z
Komentarze (179)
najlepsze
Nie, nie jest mi go szkoda, i gratuluję rekordu
end of story
dziękuję
odrzut!
@orestlenczyk: Dajcie już spokój z tymi bajkami o braniu pod uwagę obrotu ziemi. Przez te 6 sekund Ziemia ledwo się poruszy. Przy strzale na taką odległość są to odległości rzędu milimetrów. Żaden snajper nie zawraca tym sobie dupy. Dużo ważniejsze są wiatr czy przyciąganie.
Pełnopłaszczowy pocisk Lapua LockBase B408 o masie 16,2 g pokonał taki dystans w czasie 2,64 sekundy.
Obecny:
Po sześciu sekundach lotu, jeden z 12,7-mm pocisków osiągnął cel i wyeliminował dowódcę oddziału talibów.
Różnica odległości niecałe 400 m., ale ponad 3,5 sekundy różnicy czasu lotu pocisku. Wytłumaczy ktoś laikowi?
Przy normalnym strzeleniu w grę wchodzi tyle zmiennych, że to właśnie pierwszy strzał świadczył by o farcie.
Mnie przeraża ta odległość, to prawie 3 km, coś niesamowitego, a jednocześnie przerażającego. W takim wypadku, ofiara nie jest w stanie ustalić skąd pada dokładnie strzał.
W podobny sposób kalibruje/kalibrowało się karabiny wyborowe jeszcze przed wyjściem na patrol - w określonej odległości, na której przewiduje się ewentualny kontakt z wrogiem ustawia się tarcze, broń montuje się na sztywno (np.