Nie wiemy czy to wypali czy nie, ale to pokazuje jak zacofani jesteśmy. Inni mają już bardzo dobre sieci dróg czy ścieżek rowerowych, planują je więc unowocześniać (trochę to tak wygląda jakby Holandia się nudziła i nie miała innych rzeczy do roboty). My ledwo z planami dróg się wyrabiamy, a kiedy osiągniemy zadowalający poziom to Europa będzie znowu o krok do przodu. Taka smutna trochę refleksja, bo dopóki nie zaczniemy wdrażać takich
@DwaKolory: Akurat mieszkam w UK i ten kraj pod wieloma nowosciami jest za Polską, ponieważ oni się rozwijali jakiś czas temu i maja stare technologie a my się rozwijamy od 20 lat z nowymi technologiami no. LTE czyli siec 4G jest dostępna od dzisiaj w UK ale chyba tylko w 5 miastach. i takich przykladow moglbym podać mnóstwo.
1. Szkło jako nawierzchnia? Raczej ciężko będzie uzyskać kompromis między odpowiednią przyczepnością a przepuszczalnością światła.
@RHBK: Szkło antypoślizgowe to żadna nowość i przepuszcza światło, ja bym się zastanowił jeszcze nad utrzymaniem w czystości, aby nie spadła sprawność, bo jak pada to niby zmywa ulice, ale wtedy Dubai i Abu-Dhabi odpada.
A czy w siedzibie wykopu są jakieś rozwiązania sprzyjające ekologii? Panele słoneczne na dachu, wiatrak? Albo chociaż spłuczka w ubikacji oszędzająca wodę? :P
Obawiam się, że to tylko mokry sen ekologów. Te panele będą stanowczo za drogie, a do tego trudne do przeskoczenia będzie osiągnięcie odpowiednich parametrów jezdnych. Ścieżka rowerowa jeszcze ujdzie, ale jak będzie miał tam wjechać pojazd ciężarowy ponad 100kN na oś to już nie będzie tak różowo.
Jazda motocyklem po studzienkach czy malowaych znakach poziomych w deszczu potrafi podnieść poziom adrenaliny. O jeździe po szkle nawet nie chcę myśleć.
Ja widzę inny problem. Każdy wie, że opona się zużywa. A zużywanie opony polega na tym, że jest na niej coraz mniej gumy. Gdzieś ta guma zostawać musi, a zostaje właśnie na drogach. Jak taką drogą pójdzie ruch, szybko pokryje się warstwą czarnej, nieprzepuszczającej światła gumy. Chyba, że do tego materiału guma (ani inne zanieczyszczenia) nie będą się przyklejać. Nie musi to stać w sprzeczności z przyczepnością, bo to może zapewniać odpowiednia
Ja widzę inny problem. Każdy wie, że opona się zużywa. A zużywanie opony polega na tym, że jest na niej coraz mniej gumy. Gdzieś ta guma zostawać musi, a zostaje właśnie na drogach. Jak taką drogą pójdzie ruch, szybko pokryje się warstwą czarnej, nieprzepuszczającej światła gumy. Chyba, że do tego materiału guma (ani inne zanieczyszczenia) nie będą się przyklejać. Nie musi to stać w sprzeczności z przyczepnością, bo to może zapewniać odpowiednia
"Perspektywa wyczerpania się zasobów ropy czy gazu sprawia, ze poszukiwania innych źródeł energii staja się koniecznością, zaś myśl o stworzeniu źródła czystej i odnawialnej – bo powstającej praktycznie z ‘niczego’ – energii jest dodatkowo ekscytująca."
Tak się zaeksycytowali, że nie zauważyli drobne faktu - ani ropa ani gaz coś się nie chcą wyczerpać. W dodatku ilość surowca w dostępnych do wydobycia pokładach wciąż się zwiększa, o gazie łupkowych chyba nie trzeba wspominać.
Odpowiednie systemy informatyczne zadbają o to, by energia wytworzona w momentach największego nasłonecznienia została odpowiednio zmagazynowana i zachowana.
Nie no, rewelacyjny artykuł! W cudzysłowie oczywiście.
Problem magazynowania energii to jeden z największych, przed jakim staje każdy kolejny jej wytwórca, a tutaj proszę - odpowiednie systemy informatyczne zadbają. O, taki banał :)
Pan Białek nie wie jeszcze, że szkło i asfalt należą do tej samej grupy omamów dręczących lekko lewitujących mnichów. Myśli, że droga wiodąca po szkle i asfalcie potrafi zaprowadzić nas do głębokiego sensu. Niestety to iluzja a nasze poczynania są obserwowane. Mnisi próbują zwalczyć zagrożenie materializując zapory. A droga ze szkła nadal zwodzi tych, którzy są za słabi by stąpać po asfalcie. Metoda jest we śnie. Śnijcie o drogowskazach, śnijcie o zakrzywieniach.
Pomijając niuanse techniczne- wspaniały pomysł.. Jeszcze gdyby ta energia była darmowa, bo inaczej ludzie zapie%$@lą panele i tyle będzie.. :) Ciekawe co na to koncerny energetyczne etc. etc.
Dodatkową zaletą jezdni zbudowanej według konceptu SolaRoad ma być łatwość naprawy zniszczonych odcinków – nie trzeba zrywać i wylewać na nowo metrów asfaltu, wystarczy wymienić zawartość betonowej obudowy.
Czyli jazda będzie równie "przyjemna" jak po betonowych autostradach, gdzie od stuku kół na szczelinach dylatacyjnych można dostać rozstrojenia nerwowego?
@steal: to czy będzie stukało zależałoby od warstwy szkła, myślę że dałoby się je dość równo położyć, albo nawet przytopić. Bardziej ciekawe jest dla mnie jaką strukturę musiałoby mieć to szkło żeby zachować przyczepność kół, przepuszczalność światła w dół ale jednocześnie żeby nie odbijało go na boki.
Ogólnie wydaje mi się że pomysł jest lekko chory, wydajność baterii słonecznych jest ciągle na bardzo niskim poziomie, a ich produkcja obciąża środowisko. Lepiej
Komentarze (44)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
1. Szkło jako nawierzchnia? Raczej ciężko będzie uzyskać kompromis między odpowiednią przyczepnością a przepuszczalnością światła.
2. Koszty - astronomiczne, przy obecnej wydajności ogniw słonecznych wątpliwe jest, czy uzyskana energia pokryje ich znaczącą część
3. W klimacie umiarkowanym - niska sprawność.
4. Duża podatność na wandalizm i kradzieże
Ogólnie biorąc pod uwagę wszystkie czynniki - jedynymi miejscami, gdzie możnaby spodziewać się zobaczyć to rozwiązanie wdrożone na większą
@RHBK: Szkło antypoślizgowe to żadna nowość i przepuszcza światło, ja bym się zastanowił jeszcze nad utrzymaniem w czystości, aby nie spadła sprawność, bo jak pada to niby zmywa ulice, ale wtedy Dubai i Abu-Dhabi odpada.
Zauważyłeś, że solary nie są przeźroczyste, chodzi o widmo absorpcyjne.
Wszystko czego potrzebujemy mamy pod ręką. Krzemu na Ziemi raczej nie zabraknie ;)
Tak się zaeksycytowali, że nie zauważyli drobne faktu - ani ropa ani gaz coś się nie chcą wyczerpać. W dodatku ilość surowca w dostępnych do wydobycia pokładach wciąż się zwiększa, o gazie łupkowych chyba nie trzeba wspominać.
Nie no, rewelacyjny artykuł! W cudzysłowie oczywiście.
Problem magazynowania energii to jeden z największych, przed jakim staje każdy kolejny jej wytwórca, a tutaj proszę - odpowiednie systemy informatyczne zadbają. O, taki banał :)
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@Paavali: spokojnie, Holendrzy przestana wpuszczac Polaków do swojego kraju i nikt nie zap#%$!%#i.
Czyli jazda będzie równie "przyjemna" jak po betonowych autostradach, gdzie od stuku kół na szczelinach dylatacyjnych można dostać rozstrojenia nerwowego?
Ogólnie wydaje mi się że pomysł jest lekko chory, wydajność baterii słonecznych jest ciągle na bardzo niskim poziomie, a ich produkcja obciąża środowisko. Lepiej
U Nas też budują eksperymentalne 150-metrowe odcinki autostrad! Oh, wait...