Absolutnie stoję po stronie tych chłopaków, jestem przeciwny karaniu itd., ale z drugiej strony... no kurde, jednak nie można tego tak zostawić. Jest żelazna zasada, że kibice nie mogą wbiegać na boisko, to jest bardzo poważne wykroczenie w świecie piłki nożnej. Oczywiście tu sytuacja jest zupełnie inna, bo mecz nie trwał itd., ale możemy mieć po prostu z tego powodu kłopoty.
Będąc na Narodowym zwróciłem uwagę, że zabezpieczeń przed wtargnięciem widzów na
@jamtojest: Miałem napisać coś w podobnym tonie. "To twarde prawo ale prawo" i każdy jest wobec prawa równy. Wykopowicze często się oburzają jak się nie ściga różnych tam sędziów czy innych prokuratorów a tu właśnie chcą odstąpienia.
Ciekawe czy ktoś odpowie za tę sytuację na stadionie i podwójnie wydane pieniądze, czy będą to jedyne osoby które poniosą jakiekolwiek konsekwencje całej akcji ;)
Gdyby to się stało np. na meczu Lech - Legia mielibyśmy skandal, bo źli kibole wbiegli na boisko i zabawili się z jaśnie panami stewardami. Hipokryzja.
Tak samo z tym, że niektórzy w mediach krzyczą, że kibicom należy się zwrot pieniędzy za dojazd, nocleg, bilet. Gdzie były media kiedy to bez powodu policja zatrzymała kibiców Górnika Zabrze w Białymstoku i uniemożliwiła im dopingowania swojej drużyny?
sam chętnie dorzuce na browara dla nich .. a co mi tam stać mnie :P chociaż sam mam do zapłacenia grzywna 50 stawek dziennych po 20 pln plus koszta sądowe
Mam nadzieje ze Kwejk opłaci też grzywny kibicom na ligowych meczach którzy dostają zakazy stadionowe i grzywny za stanie na schodach lub siedzenie na innym krześle. Już płemier apeluje o niekaranie tych typów, nie ma to jak równość wobec prawa, hipokryzja wylewa sie rękawami.
@Probook: nareszcie ktoś kto nie spuszcza się nad jakimiś pajacami, koleś który zwizytował murawę na Cracovia - ŁKS dostał duże kary a to taka sama sytuacja jak z nimi
Dwuletni zakaz wstępu na imprezy masowe i zwrot kosztów postępowania sądowego - tak zdecydował warszawski sąd wobec kibica, który wbiegł na murawę Stadionu Narodowego po odwołanym meczu Polska-Anglia. - Nic wielkiego się nie stało - powiedział po rozprawie.
@Wafellini: Ale takie nazywanie jest imho głupie. To nie był mecz lokalnych drużyn, tylko mecz reprezentacji Polski, ja sam chociaż kompletnie nie interesuję się piłką nożną, nie znam nawet składu drużyny poszedłbym ot tak, z czystej ciekawości. Nie ma nic złego w byciu januszem.
Zamiast sprawiedliwości i konsekwencji uganianie się za - praktycznie - niewinnymi ludźmi
Ciągły p%$#!$@nik.
To jest wstyd. To, że smyrali sobie po basenie, to wykroczenie na poziomie picia piwa w miejscu publicznym a nie 3 lata więzienia! (w ogóle jak można mówić o więzieniu w takim przypadku?? ??)
Czemu takich akcji nie było, gdy kibice Korony dostawali zakazy za zmianę miejsca na stadionie? Albo jak ludzie siedzieli 48h za flagę na płocie? Banda hipokrytów z was i tyle.
Komentarze (158)
najlepsze
Będąc na Narodowym zwróciłem uwagę, że zabezpieczeń przed wtargnięciem widzów na
Komentarz usunięty przez moderatora
Tak samo z tym, że niektórzy w mediach krzyczą, że kibicom należy się zwrot pieniędzy za dojazd, nocleg, bilet. Gdzie były media kiedy to bez powodu policja zatrzymała kibiców Górnika Zabrze w Białymstoku i uniemożliwiła im dopingowania swojej drużyny?
Oczywiście również jestem za tym aby tych
a tak w ogóle to:
Dwuletni zakaz wstępu na imprezy masowe i zwrot kosztów postępowania sądowego - tak zdecydował warszawski sąd wobec kibica, który wbiegł na murawę Stadionu Narodowego po odwołanym meczu Polska-Anglia. - Nic wielkiego się nie stało - powiedział po rozprawie.
Zamiast stadionu aqua park
Zamiast sprawiedliwości i konsekwencji uganianie się za - praktycznie - niewinnymi ludźmi
Ciągły p%$#!$@nik.
To jest wstyd. To, że smyrali sobie po basenie, to wykroczenie na poziomie picia piwa w miejscu publicznym a nie 3 lata więzienia! (w ogóle jak można mówić o więzieniu w takim przypadku?? ??)