Komornik chciał zająć nieruchomość, ale się pomylił. Pogonili go z siekierami
![Komornik chciał zająć nieruchomość, ale się pomylił. Pogonili go z siekierami](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_ld5DvIV0UGmX9Dcuu6lgxNo7KXIWkouK,w300h194.jpg)
Nie udało się Sądowi Rejonowemu w Siemiatyczach rozpocząć w czwartek od początku procesu dotyczącego ataku na komornika. Oskarżonym jest właściciel nieruchomości, któremu - przez pomyłkę komornika - groziła licytacja.
- #
- #
- #
- #
- #
- 76
Komentarze (76)
najlepsze
Przykład:
Odsłona 1. chłopak, taki nowobogacki, ma 6.500 zł długu na karcie kredytowej, ale ma też mieszkanie, które kupił w 2005, kiedy ceny były jeszcze bardzo atrakcyjne. W 2009 roku mieszkanie warte 435 tysięcy złotych (operat szacunkowy). Osiedle Ruczaj w Krakowie, nowe budownictwo, wysoki standard wykończenia. W biznesie mu się nie wiedzie, dziewczyna go rzuca dla jakiegoś karka, z którym zresztą jest w ciąży. Chłopak popada w depresję, biznesu nie pilnuje, kart kredytowych tym bardziej, w przypływie rozpaczy rzuca się pod
http://www.wykop.pl/link/1210619/komornik-moze-wszystko/
PS Mam doświadczenia z drugiej strony (kupujący), gdzie komornik nie wysilił się aby poznać prawdziwe pochodzenie sprzedawanego przedmiotu i wystawił go z fałszywymi danymi na aukcję.
mamy teraz taki syf w tym kraju. W Polsce nie działają żadne społeczne mechanizmy samoobrony obywatelskiej i kontroli urzędników.
BTW. Na obronę rolnika mogę zaliczyć jednak to, że w ogóle wziął siekierę do ręki
Tutaj jednak na szczęście rolnik zanim uderzył siekierą z ostrzegł, komornika że popełnia błąd i ma się wynosić z jego terenu bo może zostać pomylony ze świnią