Pytanie do ekspertów (gdyż miałem identyczną sytuację jak opisywana) jaka jest możliwość że oszust pozostawił po sobie "jakiś ślad" przeglądając ogłoszenie w internecie? Na portalu tablica.pl aby poznać nr. telef. trzeba kliknąć "wyświetl" i czy wówczas pozostawia po sobie jakieś IP itp. i czy wówczas policja może zlokalizować oszusta po numerze IP w myśl zasady "po nitce do kłębka"
Chętnie wejdę we współpracę z osobą, która pomoże mi w zlokalizowaniu oszusta gdyż
Jak wiadomo głupota ludzka nie zna granic. Numer na kuriera jest dobry. Gdybym wysyłał drobiazg za 20 zł to pewnie bym się nabrał, ale dać obcemu do rąk lapka za 3000zł to skrajna głupota. Niektórzy nabierają się nawet na numer "za pobraniem" , wybiera się domki z dużymi rodzinami, przywozi niby paczkę za pobraniem dla brata siostry ojca którego oczywiście nie ma w domu i kasuje X złoty za cegłę czy kilka
@brodawojciech: To co Ty piszesz to skrajna głupota a nei zachowanie sprzedawcy. Powiedz mi jak sobie Ty wyobrażasz taką transakcje na odległość?
A może to kupujący powinien bez pytań wysłać 3000zł na konto sprzedawcy i czekać łaskawie na paczkę? (W tym wypadku sprzedawca może wystawić laptopa którego nie ma, wystawić zdjęcie z googli i tyle kupujący widział sprzęt i swoje pieniądze)
A może kupujący powinien sobie zrobić 400km wycieczkę po laptopa?
Sprzedając coś w sklepie możesz pokazać towar a kupujący go chwyci i wybiegnie. Odbierając coś osobiście możesz dać pieniądze a sprzedający z kolegą 2x2m wyrzucą Cię z domu i zadzwonią jeszcze na policję, że się im do mieszkania wtargnąłeś i się rzucasz (dałeś pieniądze? jakie pieniądze?)
Przesadna ostrożność to też nie wyjście. Sprzedawałem ostatnio telefon. Kupujący przyszedł, sprawdził sprzęt organoleptycznie. Dał pieniążki,
Coś mi się nie chce wierzyć, że taka potężna firma jak UPS sprawdziłaby czy ma w systemie numer kuriera, to raz, a dwa - kurier zawsze może posiadać przy sobie drugi numer telefonu.
tak to jest jak chce sie przydziadowac i zaoszczedzic pare groszy. zamiast samemu wyslac w sposob cywilizowany poszlas na latwizne i skusilas sie na.....kilkadziesiat PLN. Gratulacje! Zastanawiam sie tez ile i jakie komentarze mial nabywca ze zgodzilas sie bez mrugniecia okiem wyslac za pobraniem?
@koobek: Mylisz kolego pojęcia i to tak mocno, że aż strach. Nadajesz za pobraniem ale to ty wzywasz kuriera a nie ktoś kto ma odebrać towar. Walnąłeś jak w pingwin w gorę lodową.
@tepiciel_debili: Nie prawda! Widać, że od nie dawna jesteś na allegro albo nie wiedziałeś o procederze kradzenia przesyłek zagranicznych poza granicami państwa właśnie te które są "za pobraniem".
Wysyłałeś taką przesyłkę i ktoś ją kradł, a ty zostawałeś z niczym :DD
Jezeli to prawda, to gdzie jakis skan z zawiadomienia o popelnieniu przestepstwa, skan listu przewozowego, etc ? Myslicie, czy jak gimbaza wierzycie we wszystkie 'newsy' z 'portalu' piekelni.pl ? gdzie wykopowa czujnosc ? lykneliscie newsa jak mlode pelikany i jeszcze wykopujecie jakies byle gowno, wytwor wyobrazni gimbusa ? Litosci...
Komentarze (124)
najlepsze
Chętnie wejdę we współpracę z osobą, która pomoże mi w zlokalizowaniu oszusta gdyż
A może to kupujący powinien bez pytań wysłać 3000zł na konto sprzedawcy i czekać łaskawie na paczkę? (W tym wypadku sprzedawca może wystawić laptopa którego nie ma, wystawić zdjęcie z googli i tyle kupujący widział sprzęt i swoje pieniądze)
A może kupujący powinien sobie zrobić 400km wycieczkę po laptopa?
Widzisz jak ktoś chce oszukać to to zrobi.
Sprzedając coś w sklepie możesz pokazać towar a kupujący go chwyci i wybiegnie. Odbierając coś osobiście możesz dać pieniądze a sprzedający z kolegą 2x2m wyrzucą Cię z domu i zadzwonią jeszcze na policję, że się im do mieszkania wtargnąłeś i się rzucasz (dałeś pieniądze? jakie pieniądze?)
Przesadna ostrożność to też nie wyjście. Sprzedawałem ostatnio telefon. Kupujący przyszedł, sprawdził sprzęt organoleptycznie. Dał pieniążki,
Wg mnie to ściema.
Wysyłałeś taką przesyłkę i ktoś ją kradł, a ty zostawałeś z niczym :DD
choć jak tak patrzę u siebie w pracy a robię w kurierce to aż mnie zastanawia jak można być tak bezmyślnym podpisując / płacąc itd.
To się nazywa zaufanie, chciałbyś, żeby przy każdej paczce ktoś sprawdzał czy jesteś zatrudniony w tej firmie?