@brx: Nie mylmy ochrony policyjnej z sądową. Policja prawdopodobnie będzie pobierała jakieś miesięczne opłaty z góry, a w tym przypadku do zapłacenia będzie jednorazowa opłata sądowa (możliwe, że wykupisz to w pakiecie ;) Znowu - można zakładać, że prywatne sądy będą w o wiele większym stopniu niż w tej chwili kierować się w swoich wyrokach zadośćuczynieniem ofierze przestępstwa (naturalna i tradycyjna rola wymiaru sprawiedliwości) a nie, jak w tej chwili, jedynie
Ode mnie zakop i już Ci mowie dlaczego. Sama wizja jest ciekawa, jednak w idea, ze jedyne jej granice to "granice pokrywające się z granicami czyjejś własności" jest w sam raz dla 0,01% tych co już maja na własność 99,99%. Moim zdaniem nie tedy droga.
Pierwszy lepszy przykład: prywatna policja? Za co jak 25% rodzin z US nie ma ani grosza oszczędności (LINK pierwszy lepszy), a tylko 14% ma więcej niż 50k$.
@brx: Jeśli nie masz żadnego majątku to nikt Cię nie będzie zmuszał żebyś płacił policji za jego ochronę - rzeczywiście taniej wyjdzie jak raz na 10 lat, w razie napadu, oddasz bandycie portfel z tymi trzema dolarami. Z drugiej strony, jak ktoś ma w domu plazmę, konsolę i sieć komputerową to może wcale nie żyje "poniżej progu ubóstwa" - to normalne że musi zatroszczyć się o zabezpieczenie tych dóbr i, być
@brx: A skąd - ewentualna pomoc nie będzie oczywiście państwowa.
Swoboda umów może być różnie interpretowana w różnych anarchistycznych systemach (w artykule jest ich wymienionych chyba z kilkanaście..) - anarchokapitaliści na przykład nie uznają za ważną umowy w której zrzekasz się własnej wolności (czyli nie można "sprzedać się w niewolę" na określony okres czasu; masz naturalne prawo w każdej chwili taką umowę zerwać..). Generalnie idea jest taka, że będzie można w
Komentarze (12)
najlepsze
A kto bedzie za nia placil? czy bedzie to ochrona tylko dla tych, co wykupia pakiet premium "od zwyklych oszustw".
Pierwszy lepszy przykład: prywatna policja? Za co jak 25% rodzin z US nie ma ani grosza oszczędności (LINK pierwszy lepszy), a tylko 14% ma więcej niż 50k$.
Swoboda umów może być różnie interpretowana w różnych anarchistycznych systemach (w artykule jest ich wymienionych chyba z kilkanaście..) - anarchokapitaliści na przykład nie uznają za ważną umowy w której zrzekasz się własnej wolności (czyli nie można "sprzedać się w niewolę" na określony okres czasu; masz naturalne prawo w każdej chwili taką umowę zerwać..). Generalnie idea jest taka, że będzie można w