Cała prawda o głównym kandydacie na prezesa PZPN - kasa, kasa, kasa ...
TVN w "Faktach" odtrąbił rezygnację Laty z kandydowania na prezesa PZPN i promuje kandydaturę posła Platformy Obywatelskiej, byłego reprezentanta Polski Romana Koseckiego. Jednak prawda jest taka, że jego głównym powodem kandydowania jest pensja prezesa - 50 tys. na miesiąc, bo jego majątek maleje.
Adrianek2501 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 11
Komentarze (11)
najlepsze
@nunusmani:
Zwycięstwo Bońka trzeba by traktować na chwilę obecną raczej w kategoriach cudu. Główne związki regionalne będą przeciwko niemu - łódzki i wielkopolski mają swoich kandydatów, małopolski i dolnośląski poprą któregoś z baronów (stawiam na Antkowiaka), a śląski pewnie Kręcinę. Na drobnicę (sędziowie, trenerzy) też bym na miejscu Bońka raczej nie liczył. Boniek ma dla nich jedną zasadniczą wadę - jest człowiekiem z zewnątrz, od dłuższego czasu nie tylko
Ciekawe czy gdyby u Warrena Buffeta zobaczyli na koncie 50 tys oszczędności (bo wszystko w akcje inwestuje), to też by go uznali za człowieka "niemajętnego"? ;)
Poziom argumentów w tym artykule na