O ile śmierć tego mądrzącego się o polityce przygłupa Tupaca, idola gimbusów to niewielka strata dla ludzkości, o tyle śmierć Biggiego to jednak inna kategoria... najlepsze flow, lirycznie też wysoko, zdecydowanie top 3 amerykańskiego hip-hopu.
@jarekmurek: Akurat wybrałeś jedne z jego słabszych, 4 single przeznaczone na hity. Piąty kawałek jest dobry, ale prawdziwe perły są na jego płytach, gość mimo takiej nadwagi miał zajebiste tempo rapowania, dobre rymy i błyskotliwe porównania. Można go porównać do ś.p. Big Puna, też dużego gabarytowo :) Jeśli szukać już singli hitowych Biggiego to też można coś znaleźć na mega poziomie, to wklejone jego zwrotki do kawałka, dodany refren i jest
Komentarze (80)
najlepsze
http://www.youtube.com/watch?v=JwSqWi-BEWs&feature=related
Komentarz usunięty przez moderatora