Mała podpowiedź: jeśli myjecie pojazd na myjni samoobsługowej, nie spłukujcie piany wodą, tylko woskiem. Dużo lepszy efekt i nie ma takich plam od wody.
@pyskaty92: Ten wosk to nie wosk. Woda z kilku procentowym dodatkiem najtańszego wosku. Jak wosk to tylko ręcznie. Jak płukam sobie auto na tych myjniach to najpierw mikroproszek, a potem demineralizowana i po sprawie.
a u mnie na myjni, na którą zwykle jeżdżę są cztery programy: 1. mycie mikroproszkiem, 2. spłukiwanie czystą wodą 3. wosk na gorąco 4. nabłyszczanie wodą zdemineralizowaną i wychodzę z założenia, że lepiej unikać tego wosku na gorąco i z dwójki przełączać od razu na czwórkę. Trójka zawsze zostawia u mnie białe plamy na lakierze. Na początku myślałem że za krótko spłukuję ten wosk, ale guzik prawda, wydaje mi się
spoko, tylko głupotą jego jest że myje bok wykonując ruchy pionowe a nie poziome, przez co brud z progów leci mu na górną część auta. każdy pracownik myjni czy car valetingu wie, że auto myje się od góry
Komentarze (131)
najlepsze
a u mnie na myjni, na którą zwykle jeżdżę są cztery programy: 1. mycie mikroproszkiem, 2. spłukiwanie czystą wodą 3. wosk na gorąco 4. nabłyszczanie wodą zdemineralizowaną i wychodzę z założenia, że lepiej unikać tego wosku na gorąco i z dwójki przełączać od razu na czwórkę. Trójka zawsze zostawia u mnie białe plamy na lakierze. Na początku myślałem że za krótko spłukuję ten wosk, ale guzik prawda, wydaje mi się