Czytanie z ekranu jest trudniejsze niż z książki
Norweska badaczka wyjaśnia dlaczego czytanie z ekranu jest trudniejsze niż z książki. Problemem nie jest sposób wyświetlania ale... interfejs!
![grocal](https://wykop.pl/cdn/c3397992/grocal_02f7ee576f,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 44
Norweska badaczka wyjaśnia dlaczego czytanie z ekranu jest trudniejsze niż z książki. Problemem nie jest sposób wyświetlania ale... interfejs!
Komentarze (44)
najlepsze
Ta grupa kanapowców odpala swoje dekodery i plazmy i od rana do wieczora chłonie "prawdę" z tvn-u, polsatu i innych wizji.
Zresztą przeczytałem sporo książek na małym wyświetlaczu (128x160) telefonu komórkowego. Czyta się zaskakująco dobrze. Kwestia przyzwyczajenia, naprawdę.
Autorka raczej badała czytanie tekstów hipertekstowych - czyli np. artykułów w internecie - tam rzeczywiście może się coś zgubić przy otwieraniu kolejnych storn (niepokój), linki rozpraszają, bo zachęcają do zmiany toku myśli itp.
Jeśli chodzi o czyste teksty czytane w edytorze - zdecydowanie wygrywa