Dlaczego coraz mniej osób zajmuje się elektroniką amatorską?
Ponieważ coraz mniej osób zajmuje się CZYMKOLWIEK. Ciekawa dyskusja na temat przyszłości majsterkowania.
Bozar z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 63
Ponieważ coraz mniej osób zajmuje się CZYMKOLWIEK. Ciekawa dyskusja na temat przyszłości majsterkowania.
Bozar z
Komentarze (63)
najlepsze
Wydaje mi się, że to przez małą ilość wolnego czasu. Wszyscy są zagonieni. A jak już ktoś coś potrzebuje sobie zmontować, to w końcu dojdzie do wniosku, że nie opłaca mu się tego robić, szybciej i taniej
Ładniejsze określenie na op#!!!@$anie się na wykopie ; )
Dołożę swoje : także przez coraz większą ilość treści do przetrawienia. Człowiek może spędzić dziś cały dzień nie tworząc niczego, a za to wchłaniając gigantyczne ilości mniej lub bardziej ważnych danych.
Przykład: Jakieś 10 lat temu chciałem mieć regulator obrotów wentylatora w obudowie (1szt.). W sklepach można było kupić jedynie ustrojstwo zalmana, które i tak montowało się wewnątrz obudowy (więc mało poręczne).
No więc kupiłem potencjometr, lm317t, jakieś rezystorki, płytkę do wytrawienia, odczynniki. Zrobiłem układzik. podpiąłem kabelki, zamocowałem do zaślepki 3,5'' w lolorze obudowy, kupiłem ozdobną "czapeczkę" na potencjometr.
Działało.
Otóż majsterkowanie i
Jaki procent osób idących na studia na EIT jest aktywnymi hobbystami elektroniki?
Jestem na czwartym roku EiT, strumień elektronika. Przed pójściem na studia nie miałem o niej zielonego pojęcia (ukończone LO, profil mat-fiz-inf), mimo to bardzo chciałem to robić i był to mój jedyny wybór. Teraz, po czterech latach, jestem jednym z najlepszych studentów na roku. Ale nie o tym chciałem pisać.
Przez te cztery lata udało mi się od zera zbudować swój warsztat elektroniczny, kroczek po