Zawsze w takich chwilach żałuję, że nie dożyję tak ja jak i Wy, do momentu kiedy "dowiemy się" jak wygląda wszechświat. Do podróży międzyplanetarnych, do prawdziwej eksploracji tej ogromnej niewiadomej. Patrząc na takie rzeczy dopiero do nas dochodzi jak bardzo jesteśmy maluczcy i nawet nie jesteśmy w powijakach w odkrywaniu wszechświata.
@Celinka95: Bardzo podobny temat porusza opowiadanie "Niestały księżyc " autor: Larry Niven. Opowiadanie to znajduje się w zbiorze: "Arcydzieła - najlepsze opowiadania science fiction stulecia".
@Celinka95: Wytłumacz znajomej, że to zjawisko jest nie do osiągnięcia póki nie założymy stacji TV na słońcu ORAZ nie wymyślimy sposobu na komunikację szybszą niż światło. Do tego czasu, sny powinny przejść w bardziej łagodną formę natychmiastowej zagłady. :)
Komentarze (18)
najlepsze