AMA - życie za kołem podbiegunowym [NORWEGIA]

Tematem mojego AMA jest życie na północy Norwegii, a konkretnie w okolicach miasteczka Myre:) Zapraszam:)

Tematem mojego AMA jest życie na północy Norwegii, a konkretnie w okolicach miasteczka Myre:)
Kilka zdjęć z mojej okolicy:Klik

[niunio1983]

1) kiedy najlepiej jest przyjechac, zeby obserwowac zorze? czy jest taki okres, ze powiedzmy przyjezdzajac na tydzien, mamy szanse cos obejrzec?:)

2) jakie jedzenie mozna spotkac w Norwegii, ktorego nigdy nie widziales w Polsce?

3) czy jako inzynier mechaniczny z kilkuletnim doswiadczeniem w pracy przy rafineriach i budowach lotnisk ale bez znajomosci norweskiego jest mozliwosc znalezienia pracy w zawodzie?

bardzo Ci zazdroszcze tego zycia:)

[G.....8]

@niunio1983:

1. Jeśli pogoda dopisze i nie będzie chmur to jest bardzo duża szansa że w tygodniu będzie zorza:) A najlepiej ją obserwować w okresie od listopada do lutego:)

2. Suszone ryby, śledzie na słodko:) Generalnie drobnostki:)

3. Jest, szukaj pracy na stronach które gdzieś już wyżej podałem:) Masz spore szanse:)

[bibek-beback]

na początek czyli na ile? popieram plany stworzenia poradnika.

[G.....8]

@bibek-beback: Na jakieś 2 miesiące:) Dogaduje się ze znajomym który prowadzi stronkę o Norwegii i wspólnymi siłami stworzymy poradnik:) Cierpliwości:)

[bibek-beback]

jakbym przyjechał do Norwegi w ciemno z 50 tysiącami euro w kieszeni z żoną i dwójką dzieci + pies ;) Oboje po studiach i ze stażem pracy w Polsce 6-7 letnim w branży ubezpieczenia i informatyka. jakie nadzieje moglibyśmy mieć przed sobą?

[G.....8]

@bibek-beback: To jest sporo pieniędzy i na początek w zupełności by wystarczyło:) W planach mam zamiar zrobienie małego poradnika co zrobić na początku pobytu w NO i ile kasy jest potrzebne na start:)

[adakny]

Czy często spotykasz się z takimi sytuacjami ?

[G.....8]

@adakny: Nie spotykam się wcale:)

[bibek-beback]

napisz mi kolego (bo większość pytań pod Twoim AMA to są zadawane przez gówniażerię, która nic nie chce wiedzieć o prawdziwym życiu). jak w Twojej okolicy lub w małych miasteczkach na północy przedstawia się sprawa szkoły i przedszkoli dla dzieci obcokrajowców (nie rozumiejące po norwesku).

[G.....8]

@bibek-beback: W Myre nie widziałem szkoły dla obcokrajowców, natomiast w Harstad jest taka szkoła:) Z tego co wiem sporo dzieci naszych rodaków uczy się w niej języka norweskiego:) Gdybyś chciał namiar to dowiem się jaki jest jej adres:)

[S.....0]

@GoldBackUP88: Mam pytanie i zarazem prośbę. Mógłbyś w wolnym czasie opisać początki w Norwegii, gdzie najlepiej sie udać, gdzie szukać lokum, pracy, jacyś pośrednicy pracy, gdzie najwięcej polaków pracuje etc. Ktoś już wyżej o to prosił. Nie ukrywam, że po zakończeniu studiów (transport i logistyka) chyba nic mnie nie będzie trzymać w Polsce (oprócz rodziny i znajomych). Pracy nie będzie, a jak sie jakakolwiek znajdzie to za 800zł na miesiąc.

[G.....8]

@Stelmi00: Odpowiem Ci szerzej jeśli jeszcze trochę poczekasz:)

[bonaventure]

@GoldBackUP88: Jak jest z pracą architekta, grafika komputerowego czy kogoś związanego z branżą artystyczną w Norwegii? Czy wyjeżdżając za granice emigrant może od razu się dorobić takiej pracy? Oczywiście z podstawowym norweskim i zaawansowanym angielskim?

[G.....8]

@bonaventure: Ciężko z taką pracą przynajmniej na północy. Znajomy Norweg skończył studia jako grafik 3D i od dwóch lat szuka tu pracy:/

[szafir88]

zazdroszczę mieszkania na stałe w Norwegii, kocham ten kraj, tę mentalność ludzi, spokój i ciszę. czytając AMA aż zatęskniłam :-)

[G.....8]

@szafir88: :)

[Syfilis]

@GoldBackUP88 Często widujesz coś takiego?

[G.....8]

@Syfilis: Nie! :O

[Mari_anna]

Napisałeś, że Twoi rodzice sprzedali wszystko i przyjechali do Norwegii.

Wiesz dlaczego wybrali akurat to państwo?

[G.....8]

@pablito1987: Dzięki że odpowiadasz za mnie:P

@Mari_anna: W pewnym sensie zadecydował o tym przypadek:) Mój ojciec dostał pracę w Norwegii, w pewnym sensie zlecenie. Spodobała się komuś jego praca i został zatrudniony na stałe. Więc państwo wybrał los:)