Czy urzędy nie ośmieszają się, ogłaszając takie "konkursy"?
Urząd Miasta ogłosił *otwarty* konkurs ofert na: zorganizowanie XVI Mistrzostwa Świata w karate tradycyjnym ITKF oraz Grand Prix Polski w Pływaniu. Wpłynęły dwie oferty - od Polskiego Związku Karate Tradycyjnego oraz Okręgowego Związku Pływackiego. Obie wygrały. Po co to było?
![xpert17](https://wykop.pl/cdn/c3397992/xpert17_1,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 17
Komentarze (17)
najlepsze
- do takiego działania obliguje ich prawo. Urzędnik w tym wypadku nie jest od tworzenia prawa, on jest tylko jego wykonawcą,
- unikają procesu i skarg o korupcję, nepotyzm itp. już na drugi dzień po ogłoszeniu terminu imprezy i ujawnieniu organizatorów.
Można też z klucza dofinansowywać wszystkie imprezy...
Nawet na oprogramowanie firmy M jak jest potrzebne trzeba ogłosić przetarg chociaż i tak firma M jest jedynym dostawcą programów firmy M :D
Najgłupsza rzecz jaką widziałem to przetarg na wykonanie 2 szafek . Taniej by było kopnąć sie do Ikei i kupić. A tu dochodzą koszta wykonania całej masy niepotrzebnej papierkowej roboty po stronie firmy co rzutuje na wyższą cenę plus koszta samego prowadzenia przetargu.
Dlatego są konkursy na "Organizację letniego wypoczynku dla dzieci w ośrodku Delfin w Dąbkach" itd.
@xpert17: Znam przypadek podebrania tematu. W Otwocku tak właśnie konkursy wyglądają. Na początku zrobiłem awanti w gazecie(jako piskamak) potem zrozumiałem , że to walka z wiatrakami.