Nie dajmy się robić w balona kupując na sieci żarówki LED!
Kowalski czyta opis aukcji na allegro i kupuje produkt. To co się dzieje później często można nazwać „rozczarowaniem”. Źródło światła nie jest tak jasne jak było to deklarowane w aukcji, a barwa światła jest nie do przyjęcia. Po dwóch tygodniach wieczna żarówka idzie z dymem wywalając korki w domu..
comawhite z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 51
Komentarze (51)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
1 Odpowiedniki
Jeśli ktoś podaje że np lampa led którą sprzedaje jest odpowiednikiem iluś tam watowej żarówki zwykłej albo iluś watowego halogenu to sprawdzamy jak mocno świeci
na stronie http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBar%C3%B3wka#Skuteczno.C5.9B.C4.87_.C5.9Bwietlna podane jest ile światła dają zwykłe żarówki oraz żarówki halogenowe o określonej mocy
To oznacza efektywność w okolicach 25% (tzn że tylko 25% energii przekształcane jest na światło)
Poza tym ja piszę o lampie a nie o diodzie - lampa musi mieć jakiś zasilacz, bo nie podłączysz jej pod prąd zmienny 230V a zasilacz ma około 70% sprawność.
--edit--
jeszcze jedno strona do której linka podałeś to jakaś jedna wielka manipulacja, sama propaganda i slogany.
http://www.360handy.com/ebay/Led/481.jpg
Sprzedawca twierdził, ze maja pobór 4.2W i dokładnie taki pobór zmierzyłem - wiec ten z twoich argumentów jest bez sensu.
Ilość światła jest podobna (powiedzmy 20-30%) niższa od klasycznych żarówek GU-10 60W.
Zapłaciłem za nie (3 sztuki) 65 PLN... jak dla mnie genialny deal.
I rodzaje prądu jeden pod takie diody a drugi pod takie :D
Wiele ledów bździ jedynie niewielką ilością światła jak te lampki solarne ale ludzie naiwni kupują
(stary kolegi zamontował taki chiński na schodach w domu... myślałem że się zabiję w półmroku widziałem jedynie diody "żarówki" niewiem może świeciła jak