Wonton to taka sieć rybacka, gość był kłusownikiem. Złapali go na gorącym uczynku. To niewiele zmienia, że miał akurat jednego leszcza.
Kłusownictwo na polskich rzekach jest powszechne przede wszystkim dlatego, że stało się niezwykle opłacalnym zajęciem. Coraz rzadziej spotyka się kłusownictwo indywidualne, za to rozwija się kłusownictwo zorganizowane. Kłusownicy działają w świetnie zgranych i wyposażonych grupach, nierzadko w dzień, niszcząc rybostan i ekosystem bez jakichkolwiek konsekwencji. Brak też odpowiedniej edukacji społecznej.
Strasznie tam macie w Borach Tucholskich. Jak już Sąd to od razu prawie Ostateczny, trąby powietrzne szaleją i jeszcze ten morderca leszcza zapieprzający przez bór z pontonem na plecach.
no i co to za sensacja? Zwyczajne kłusownictwo, prawdopodobnie skoro został skazany może to być już recydywa. A że sprawa dotyczy jednej ryby? Może resztę porzucił w odpowiednim momencie i chodziło o znalezienei jakiegokolwiek dowodu?
Czego tu bronić? Gwarantuję że nie był to chłopak na wakacjach którzy z głupoty wyciągnął jedną rybę i sprawa poszła do sądu, zastanówcie się czasem zanim zaczniecie kogoś bronić. A kłusownictwo jest poważnym problemem oraz okradaniem tych,
No akurat tutaj sąd się wybitnie popisał, ale na plus. Podanie do publicznej wiadomości w przypadku skazania z tego artykułu jest obligatoryjne. Nawiązka w wysokości 5-krotności wartości ryby tak samo jest obligatoryjna. Przepadek mienia z pkt. 5. jest również obligatoryjny. Koszty procesu ponosi oskarżony, co również jest oczywiste. Polecam poczytać wspomniany artykuł ustawy.
A co do meritum wyroku: nie wiemy na czym polega owa kara ograniczenia wolności, a może ona przybrać dwojaką
Dlaczego karzą tylko leszczy , gdy grube ryby dalej opływają w skradzione bogactwa?
Na szkodę państwa ukradł 1 mln zł, to w świetle Twoich słów powinien oddać 5 mln i niezła odsiadkę. A jak znam nasze sądy to co najwyżej 250 tys i rok w zawiasach.
Komentarze (33)
najlepsze
Strasznie tam macie w Borach Tucholskich. Jak już Sąd to od razu prawie Ostateczny, trąby powietrzne szaleją i jeszcze ten morderca leszcza zapieprzający przez bór z pontonem na plecach.
@mmarekkk: poczytaj dokładnie a nie kłapiesz klawiaturą.
Czego tu bronić? Gwarantuję że nie był to chłopak na wakacjach którzy z głupoty wyciągnął jedną rybę i sprawa poszła do sądu, zastanówcie się czasem zanim zaczniecie kogoś bronić. A kłusownictwo jest poważnym problemem oraz okradaniem tych,
Gość nie poszedł do więzienia tylko musi wykonać jakieś prace społeczne itd.
A co do meritum wyroku: nie wiemy na czym polega owa kara ograniczenia wolności, a może ona przybrać dwojaką
Dlaczego karzą tylko leszczy , gdy grube ryby dalej opływają w skradzione bogactwa?
Na szkodę państwa ukradł 1 mln zł, to w świetle Twoich słów powinien oddać 5 mln i niezła odsiadkę. A jak znam nasze sądy to co najwyżej 250 tys i rok w zawiasach.
Chodzi o sprawiedliwość