@Kozzi: Myślę że mają jeszcze jakieś zabezpieczenia, to na plecach to nei jest spadochron?Jeśli by się któryś z nich poślizgnął i uderzył głową w to na czym siedzą mógłby już nie dać rady go otworzyć.
Na zdjęciu numer 33 http://en.wikipedia.org/wiki/Felix_Baumgartner to ten koleś, który skakał z dużej części największych budynków na świecie a obecnie ma zamiar pobić rekord Josepha Kittingera skacząc ze stratosfery z wysokości 36 km n.p.m. Czytałem kiedyś z nim wywiad, w którejś z gazet, ogólnie wydawał się całkowicie normalnym i sympatycznym kolesiem.
@ElCidX: no niezupełnie o tym pisałem, często zdarza się, że znanym ludziom, gwiazdom albo (jak nazywali go autorzy artykułu o nim) artystom woda sodowa uderza do głowy, w moim przekonaniu ktoś kto decyduje się na taki skok i z którym międzynarodowa firma podejmuje współpracę sponsorując go jest jak najbardziej normalny. Idąc zasugerowanym tokiem rozumowania stwierdzilibyśmy, że astronauci są nienormalni(w znaczeniu perjoratywnym) a przecież wszyscy wiemy, że astronauci może odbiegają od
Jak kto chcę to wystarczy wbić na giewont, lub na nosal, albo sarnią skałę. Jak tam byłem, to siedziałem sobie na takiej półeczce nie raz mając sporo do ziemi bo drzewa były jak krzaczki z takiej wysokości. Co ciekawe wtedy inaczej się zupełnie reaguję. Na balkon jak wyjdę na wyższym piętrze a nie ma barierki to mam jakiś taki strach, a tam normalnie na giewoncie podchodziłem do krawędzi i zero jakiegoś stresu.
@tereferee: Wody w dupie nie ma ze względu na to, że przy tak pionowej zjeżdżalni plecy się od niej odrywają i masz wrażenie jak byś po prostu spadał, a nie po czymś zjeżdżał. I to właśnie ten moment był dla mnie najgorszy. Samo wyhamowanie w wodzie - jak na innych zjeżdżalniach, tylko szybciej.
Spróbowałem, nie żałuję, więcej tego nie zrobię ;).
Komentarze (80)
najlepsze
http://www.youtube.com/watch?v=tfZ1NyS6Mzw
jednak latałem na spadochronie za łódką :D no ale tam byłem zabezpieczony
nie wiem czy bym 2 raz poleciał bo osoba po mnie zaczepiła się z inną i zaczęli spadać do wody...
Nawet oglądając w okienku na laptopie jakoś niepewnie się czuję...
105km/h?
I wychodzisz z wody z kąpielówkami na głowie
http://www.youtube.com/watch?v=E6Q0XNxsz54
Spróbowałem, nie żałuję, więcej tego nie zrobię ;).
@Frakir: Dokładnie masz uczucie, że spadasz i twoje ciało na chwilę jest oderwane od zjeżdzalni.