Lat temu kilka moja młodsza siostra miała lalkę. Lalkę mówiącą "mama", "tata" lub śmiejącą się (w takiej kolejności), kiedy naciśnie się na jej brzuszek. Lalka ta była mocno eksploatowana, z racji tego że była jedną z ulubionych lalek mojej siostry. Czasami baterie trzeba było w niej wymieniać, ale kiedyś w końcu przestała reagować. Siostra ze smutną minką (nie pamiętam czy nie płakała, nvmd), tak więc nie wyrzucaliśmy jej ulubienicy, ale zostawiliśmy żeby mogła się niż chociaż o tak bawić. Moja siostra czasami jeszcze (z przyzwyczajenia, czy z nadziei że zadziała - nie wiem) czasami naciskała ją w brzuszek, ale zawsze kończyło się to brakiem odzewu ze strony
@Amfidiusz: Gęsia skórka - największe gówno ever, jak byłem mały to leżąc w łóżku bałem się przez to spojrzeć w okno, bo cały czas widziałem tam mordercze kukiełki :|
Komentarze (86)
najlepsze
[Cool story]
Lat temu kilka moja młodsza siostra miała lalkę. Lalkę mówiącą "mama", "tata" lub śmiejącą się (w takiej kolejności), kiedy naciśnie się na jej brzuszek. Lalka ta była mocno eksploatowana, z racji tego że była jedną z ulubionych lalek mojej siostry. Czasami baterie trzeba było w niej wymieniać, ale kiedyś w końcu przestała reagować. Siostra ze smutną minką (nie pamiętam czy nie płakała, nvmd), tak więc nie wyrzucaliśmy jej ulubienicy, ale zostawiliśmy żeby mogła się niż chociaż o tak bawić. Moja siostra czasami jeszcze (z przyzwyczajenia, czy z nadziei że zadziała - nie wiem) czasami naciskała ją w brzuszek, ale zawsze kończyło się to brakiem odzewu ze strony
Że pozwolę się zacytować:
Problem leżał nie w bateriach a elektronice.
@bartek555: Właściwie to kolegi może już z nami nie być ;)
http://www.youtube.com/results?search_query=g%C4%99sia+sk%C3%B3rka&oq=g%C4%99sia&gs_l=youtube.3.0.0l10.626.1404.0.2587.5.4.0.1.1.0.111.408.2j2.4.0...0.0.NEKZIOKcIdQ
*diabolo
.
.
.
Bosy