@cysiutbg: To jest nagranie binauralne. Teoretycznie powinno dawać pełną panorame dźwiękową 360 stopni dookoła głowy, z rozróżnieniem odległości od źródła dźwięku. Różni się to od zwykłego stereo, gdzie masz tylko linearną panoramę dźwiękową wzdłuż linii łączącej lewy i prawy głośnik.
Aczkolwiek to nagranie jest o tyle kiepsko zrobione, że słychać w większości z tyłu, dźwięki praktycznie nie docierają z przodu.
Wszystko z boków i z tyłu. Nie mogłem się przekonać, że coś jest z przodu. Jakość dźwięku dobra, ale brakuje przodu. Gdzieś czytałem, że człowiek nie odróżnia kierunku dźwięku z osi przód tył. Jedyne co mu o tym mówi to barwa dźwięku. Tu chyba zabrakło dźwięków tła - jakiegoś szumu, odległych odgłosów, by dać pełne wyobrażenie przestrzeni. Zabrakło dźwiękowych punktów odniesienia.
Nie działa do końca, głos jest z tyłu albo z boku, ew lekko nad głową. Probówałem i w słuchawkach dousznych i normalnych
Tak swoją drogą to zastanawia mnie jak mózg rozróżnia źródło idealnie z przodu od źródła idealnie z tyłu? W obu przypadkach czas dotarcia do uszu jest identyczny. Kształt małżowiny w jakiś sposób zniekształca dźwięk dodając informację kierunkową?
Komentarze (13)
najlepsze
Aczkolwiek to nagranie jest o tyle kiepsko zrobione, że słychać w większości z tyłu, dźwięki praktycznie nie docierają z przodu.
... a to mi jedna słuchawka nie gra! ;)
Tak swoją drogą to zastanawia mnie jak mózg rozróżnia źródło idealnie z przodu od źródła idealnie z tyłu? W obu przypadkach czas dotarcia do uszu jest identyczny. Kształt małżowiny w jakiś sposób zniekształca dźwięk dodając informację kierunkową?