Jesteśmy zmuszani do zakupu drogich,nieprzydatnych książek! Wykopowicze ratujcie
![Jesteśmy zmuszani do zakupu drogich,nieprzydatnych książek! Wykopowicze ratujcie](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_117643,w300h194.jpg)
Moja skromna inicjatywa. Pomóżcie nagłośnić sprawę. Dziękuje za każdy wykop :)
![karpello](https://wykop.pl/cdn/c3397992/karpello_1,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 228
Moja skromna inicjatywa. Pomóżcie nagłośnić sprawę. Dziękuje za każdy wykop :)
Komentarze (228)
najlepsze
Przez 5 lat studiów nikt nie wymagał, że mamy kupić jakąś książkę ani nikt tego nie kontrolował.
Była biblioteka, ew ksera i jakoś te 5 lat się przeżyło spokojnie :)
Tak więc zaciskajcie piąchy i do boju, życzę powodzenia w tej i późniejszych sprawach.
Karpello wyjaśnij dokładniej o co chodzi :)
Wykopane...
Komentarz usunięty przez moderatora
Cała sprawa śmierdzi oczywiście aferą i nadużywaniem "władzy" prowadzącego zajęcia. Z drugiej jednak strony... Książka jest chyba propagowana tylko w ograniczonym stopniu, piszesz konkretnie o jednym wydziale (no bo ile zajęć można prowadzić ;-)). W sumie przychód z jej zakupu to wspomniane przez Ciebie 3 tys. złotych z hakiem na jeden rok... A więc praktycznie 3
w moich oczach sprawa wyglada tak: kazdy student jest zobowiazany zakupic na katedrze cwiczenia pani profesor (ok 30zl), bo te pozniej sa oceniane (jak u dzieci z przedszkola jestesmy oceniani za rysunki w nich umieszczane, tresci juz prawie nikt nie sprawdza bo i tak kazdy przepisuje z cwiczen od