Rosja wystrzeliła pociski balistyczne ostrzegając NATO przed zbrojną napaścią na Syrię.<br />
Pierwszy pocisk międzykontentalny Topol z Astrachania, trafił w cel zgodnie z planem w Kazachstanie.<br />
Kompletnym zaskoczeniem dla planistów i koordynatorów krwawego przewrotu w Syrii z NATO i Izraela było wystrzelenie miedzykontynentalnego pocisku balistycznego Buława R-30, jednej z najbardziej zaawansowanych broni w rosyjskim arsenale, przewyższającej znacznie rakiety USA z pokładu nuklearnego okrętu podwodnego klasy Borey w akwenie M. Śródziemnego (lot również odbył się pomyślnie). Przelot pocisku wzbudził zaniepokojenie i zdziwienie mieszkańców Środkowego Wschodu swoim charakterystycznym śladem w atmosferze, niektórzy uważali, że to UFO, inni że znak apokalipsy. Buława ma zasięg 8000 km, może przenosić 10 hipersonicznych głowic o sile 100-150 kT każda podążających niezależnymi trajektoriami. Jej zaawansowana elektronika, systemy pomiaru i sterowania czynią obecnie rozwijaną przez USA "tarczę" bezużyteczną.<br />
To również przypomnienie, że Federacja Rosyjska pod obecnym kierownictwem to nie ZSRR, ani nie kraj III świata nadzorowany przez marionetkę Zachodu Jelcyna.<br />
<br />
<a href="//www.voltairenet.org/7-June-2012-Russia-displays" rel="nofollow">//www.voltairenet.org/7-June-2012-Russia-displays</a>
Komentarze (4)
najlepsze
@Alfa1: Co powoduje że Buława pozostawia taki ślad na niebie ?