Cześć, w dużym skrócie:
Wyjazd 28 czerwca -1 sierpnia
Trasa: Polska, Czechy, Austria, Słowenia, Chorwacja, Bośnia, Czarnogóra, Albania, Macedonia, Grecja, Bułgaria, Rumunia, Ukraina.
Łącznie prawie 10000 km
Cel: Relaks i poznawanie nowych ludzi i miejsc, bez pośpiechu
Mamy 8 osobowego volkswagena transportera t3 z 1984 roku
Jest nas 5, 3 typków, 2 kobietki szukamy dodatkowej odważnej dwójki/trójki.
Przedział wiekowy 19-26 lat,
Rupieć jest w trakcie generalnego remontu, da radę. Prawdopodobnie.
Śpimy gdzie popadnie. W aucie, na plaży, u nowopoznanych, namioty itd...
Koszty: 400 zł na części, 500 zł paliwo, reszta na życie i przygody wedle uznania...
Wyprawę kończymy na przystanku Woodstock gdzie zostajemy do 5 sierpnia w towarzystwie znajomych z CouchSurfing.org
Chcesz poczuć, że żyjesz?
Komentarze (75)
najlepsze
Zdecydowanie więcej odwagi trzeba do podróży na stopa. Tam się niczego nie da zaplanować i przewidzieć. Przy braku szczęscia śpisz gdzieś w krzakach albo na parkingu. To jest dopiero wyzwanie.
a dzięki za informację o stopie. to to dopiero jest hardcore. ilez to trzeba miec odwagi, żeby się przespać na parkingu przy tirowcach i czynnej stacji. albo na oświetlonym dworcu. ale może nawet czasem będzie trzeba być całą przerażającą noc na nogach. no bez odwagi nie ma co jechać...
może jest tu jakiś sponsor? :)
no es posible
Mam 18 lat, i mam już 2, a jak dobrze pójdzie 3 wyjazdy na te wakacje w planach już. No i jest nas 4, a wyprawa w sytuacji że jeden z moich przyjaciół nie pojedzie nie wchodzi w grę, wszyscy albo nikt ;p
Fascynujące...