Gdy wojna pokazuje swoją ohydną mordę, wszyscy się zmieniają, nikogo nie pozostawia obojętnym. Z jednej strony najeźdźca-okupant mordujący bezbronnych cywili z drugiej strony wyzwoleni cywile, którzy w pamięci mają los jaki spotkał ich bliskich i wyładowują się na już bezbronnych jeńcach.
Wyżywanie się na kobietach to manifest wobec wroga, nie dotyczy tej konkretnej osoby.
@rexnev: Ciekawa jest sprawa gwałcenia kobiet, w czasie wojen. Miał zawsze dwa aspekty, pierwszy to oczywiste zaspokojenie heteroseksualnych potrzeb żołnierza, a drugi to stworzenia pokolenia dzieci, które są dowodem przegrania wojny, a paradoksalnie matki je kochają...
Komentarze (14)
najlepsze
Wyżywanie się na kobietach to manifest wobec wroga, nie dotyczy tej konkretnej osoby.
Komentarz usunięty przez moderatora