Nie wiem jak wy, ale moim największym problemem w wakacje było to, że nie miałem na nie kasy a jak ją miałem, to nie miałem czasu bo pracowałem. Dlatego pewnego dnia, rzuciłem robotę i wyjechałem na wakacje.
Stan portfela mizerny, może jakieś 300zł a ja chce spędzić dwa miesiące zajebistych wakacji, pozwiedzać, przeżyć coś a EWENTUALNA praca to absolutne minimum.
Poradnik dla człowieka bez pieniędzy.
- Decyzja (godzina 5 rano).
Jedyne czego potrzebujesz aby spędzić niezapomniane wakacje to chęć, musisz tego chcieć. Powiedzmy że chcesz wyjechać na tydzień czasu.
- Przygotowania (godzina 5.01)
Bierzesz plecak (średniej wielkości, albo jakikolwiek masz), wkładasz do niego jakiś mały aluminiowy garnek z pokrywką, widelec, nożyk (najlepiej scyzoryk lub typu "rambo"), zapałki (zapalniczkę lub krzesiwo), bandaż, wodę utlenioną, tabsy na ból (nie musisz, ale warto się ubezpieczyć), koszulkę na zmianę, spodnie na zmianę, majtki i skarpetki na zmianę, butelkę wody mineralnej, jakiś skromny prowiant (tani z biedronki, pasztety, najlepiej chleb tostowy - nie robi się czerstwy, zupki chińskie - co wolisz), herbatę w saszetkach. Jeżeli masz, weź wędkę (naturalnie z haczykiem i żyłką, robale sobie wykopiesz), możesz zabrać też jakiś kawałek cienkiej folii (może być malarska). Możesz zabrać też karimatę, śpiwór, namiot (to opcja dla wygodnickich, jeżeli lubisz przygodę zamiast tego wybudujesz sobie szałas lub prześpisz się na przystanku albo pod jakąś wiatą lub w opuszczonym budynku). Jeżeli chcesz, możesz zabrać trochę pieniędzy (na 7 dni - 10zł to absolutny full service). Pastę do zębów, szczoteczkę, mydło, mapę kraju.
- Wybór trasy / środki lokomocji (godzina 5.45).
Teraz musisz zdecydować gdzie chcesz jechać i co chcesz zwiedzić, masz do wyboru wiele malowniczych miejsc w Polsce, Mazury, Bieszczady, Góry, Morze, absolutnie wszystko. Pomyśl jedynie o miejscu w które zawsze chciałeś się udać i już :)
Następnie musisz zdecydować, jak chcesz tam dotrzeć, masz do wyboru: pieszo (jeżeli miejsce to jest oddalone np o 100km), rowerem lub autostopem. Pamiętaj jednak, że jak weźmiesz rower, ciężko będzie Ci złapać stopa (jeżeli wybierasz stopa zabierz też marker i jakieś szablony na których napiszesz gdzie jedziesz).
Następnie rzucasz parę spojrzeń na mapę aby się zorientować w terenie i już jesteś gotowy!
- Wyjazd (godzina 6.00).
Informujesz najbliższych, że wyjeżdzasz na tydzień i bedziesz z nimi w kontakcie (jeżeli zabierasz komórkę). I WIO! Jedziesz :)
Śpisz w lesie (możesz na plaży) w własnoręcznie wybudowanych schronieniach (lub namiocie, jeżeli sam wybudujesz szałas pokryj go folią malarska aby deszcz Cię nie zaskoczył), na ognisku pieczesz złowione ryby (w stawach, rzekach, jeziorach, zalewach - musisz uważać bo koła wędkarskie będą patrzeć Ci na ręce) oraz gotujesz sobie wode na herbate lub zupkę chińską. Zwiedzasz, zwiedzasz i jeszcze raz zwiedzasz. Wracasz do domu z niezapomnianymi przeżyciami i już myślisz o następnej podróży w nieznane! :)
No chyba ze nadal chcesz narzekać jak to jest ciężko, jak to masz nudne życie, śmiać się z innych którzy szukają tego typu rozrywek, wszak czy człowiek nie prowadził niegdyś życia wędrownego? To tylko powrót do korzeni:)
PS1 : Jeżeli obawiasz się, że zjedzą Cie wilki, pobiją kibole, zgubisz się, umrzesz z głodu lub z pragnienia, potrąci Cię samochód... to bardzo dobrze, przede wszystkim, podczas podróży trzeba myśleć racjonalnie i uważać na siebie ale JUŻ KURWA NIE PRZESADZAJ! :)
PS2 : Możesz zabrać ze sobą kolegę, koleżankę, całą paczkę - będzie raźniej i weselej :)
Jeżeli macie jakieś pytania, wahacie się... piszcie, z racji doświadczenia chętnie odpowiem na wszystkie, jeżeli w czerwcu będziecie w centralnej Polsce (przejazdem) też dajcie znać, zapraszam na piwko a i mogę zaprosić na jakiś poczęstunek :)
Komentarze (33)
najlepsze
Mi się marzyła zawsze wyprawa takim starym busem Volkswagena, po całym świecie;)
Pozdrawiam
@fakmak: jeśli może w te wakacje uda mi się kogoś przekonać to bym się wybrał, no ale tak z podkarpacia to co byś doradził na początek? jakie tereny? najlepiej coś gdzie jednak można znaleźć jakieś bezpieczne pola namiotowe bo nawet nie wyobrażam sobie jak
1. Po jakim czasie zaczyna sie nienawidzic ludzi z ktorymi podrozujesz?
2. Co z browarami?
3. Jesli nie mam wedki, czy tydzien zycia na zupkach chinskich nie wplynie na moj stan psychofizyczny?
@mlek:
Jak się dobrze człowiek przygotuje, to dwa miesiące wcześniej upędzi 30 litrów wina, z czego połowe przerobi na bimberek i juz jest na całe wakacje :) Browar... w hurtowniach polecam piwo Karpackie, do kupienia za 1.50zł (sklep 2.00 - 2.40), zależy ile pijesz no ale jak masz mało kasy to musisz oszczędzać :)
Jakie miejsca w Polsce polecasz do zwiedzenia? W jakim najciekawszym(Twoim zdaniem) miejscu byłeś, jak do tej pory? ;)