Ta, jasne! Domena Gmail.pl była do kupienia na allegro za 40,000 pln, potem na Świstaku za 15,000 pln, a teraz jest w posiadaniu niekomercyjnej grupy artystów i lyteratów. Nie wiem jak wam, ale mi ta sprawa co raz bardziej śmierdzi kijem.
Jaki proces poza granicami kraju? co Wy bredzicie. w polsce nie ma prawa precedensowego! Jeżeli google nie kupiło domeny,a wykupił ją sobie ktoś, to jest jego i basta. Przecież tak samo było z orange, która wałczyła o domenę orange.pl i w efekcie wykupili za niemałą kase. Jak ktoś może odebrać mi coś co jest moje i jest legalne? W polsce nie ma wywłaszczenia, co może mieć miejsce w australii... nawet domu Cię
o troche bezsensu ze googla moglo by przejac domene ze darmo w konuc do kogos nalezy.powinna zaplacic odpowiednie piedzadze za odkup i tyle.w koncu nie powinna miec do niego tylko prawa ze jaka taka poczte. a zreszta nie chcial bym miec poczte z koncowka gmail.pl
Za fałszywe pomówienie G. o to, że wytoczyli nam proces mogłabym się nie wypłacić do końca życia Valdo... i żadna cena za domenę by tego nie pokryła - zastanów się czasem nad tym co piszesz 2 razy.
Nadałam tej sprawie rozgłos ponieważ, zbyt mocno czuję się osaczona w własnym kraju prowadząc legalną działalność, żebym ten temat przemilczała. Nie zgadzam się aby firma zza oceanu dyktowała mi jak mam żyć i co mi
sunny: Za fałszywe pomówienie G. o to, że wytoczyli nam proces mogłabym się nie wypłacić do końca życia Valdo... i żadna cena za domenę by tego nie pokryła - zastanów się czasem nad tym co piszesz 2 razy.
A czy można poprosić o wiarygodny link dotyczący sprawy, informacje gdzie się toczy, itd.?
To straszne! Kto śmiał zabrać domenę wielkiej korporacji zza oceanu! Nie wiecie, że Google ma defaultowo prawa do wszystkich domen na świecie z nazwami swoich usług! Oni jeszcze powinni płacić Google odszkodowanie!!111
Ja tam nie lubię tych sępów na domeny. Jakie przekręty były z rejestracją domen .eu. Zamiast się zająć czymś to szukają gdzie tu wyciągnąć kase - Grupa Młodych Artystów i Literatów... ta.
No dobra nie przeczytałem wszytskich odpowiedzi widzę jednak że jesteśmy podzieleni co do poprawności roszczeń googli.
Mam pytanie. Posiadam od kilku lat domenę >> lodging.pl i zamierzam rozkręcić tam vortal z miejscówkami dla "ziomali" z zagranicy ;) Czy to oznacza, że gigant jakim jest lodging.com z siedzibą w usa może pewnego pięknego poranka do mnie zawitać z pretensjami? Oj, ja bym walczył ponieważ nijak nie uważam że lodging.com ma jakiekolwiek prawa do
na moj gust zwykle narobienie szumu wokol swojej domeny, przyciagniecie ludzi i chec bycia "popularnym" oraz nabicie podbicie ceny... zeby ta domena miala konkretna historie, to sam bym sie jej zainteresowal...
zgodnie z tym, co napisali tu rezdesign i valdo, Googiel nie bardzo moze za duzo tu zdzialac.
Mi nie chodziło o to co google może zdziałać. Tylko raczej o absurdalność tego płaczu - stawiam litra Johnego Walkera, że google im żadnego procesu nie wytoczyło, ba nawet sie nimi nie zainteresowało.
Dlaczego? Bo nazwa gmail.pl nie może być przez Google używana ;) A grupka cwaniaków liczyła na to, że podbije cene domeny i puści ją jako "super mega wypasiony" pewny biznes na allegro.
A czy ktoś z podniecających się całą sprawą zastanowaił się co google na to? Bo jak na razie mamy płacz jakiejś grupy - trupy, że ich google chce zbić.
Jakiś czas temu zdarzyło mi się przez pomyłkę wpisać gmail.pl i był tam podpięty jakiś skrypt do obsługi poczty przez www. I jakoś nie było hałasu. Hałas był przy microsoft.pl i msn.pl na początku -> oba adresy przekierowują aktualnie do MS. Za jakiś
Pewnie sprzedadzą ją google ale ja na ich miejscu zażądał bym sobie niezła sumkę a jak nie to i tak domena sama w sobie jest zarobkiem np. z reklam ile osób wpisuje gmail.pl ;]
No to dobrze pamiętałem :) W takim wypadku o jakim procesie my mówimy? Czy aby to nie jest jedna wielka be ze du ra? Po prostu goście chcieli opchnąć domenę ale nie Google tylko jakiemuś frajerowi.
nawet bez tego wyroku sądowego by mogli ich cmoknąć... w polsce co jest Twoje, to jest Twoje i nawet rząd nie może Ci tego odebrać, chyba że zmienią prawo... jeszcze raz podkreślam jakbym chciał założyć strone wielbicieli pomarańczy orange.pl żadna kur*wska korporacja nie mogłaby mi jej odebrać. tak samo jest z
Jeżeli kupił domenę jest jego. Nie ważne czy to gmail czy inna nazwa.
Jeżeli google chce domenę niech zapłaci - stać ich.
I niby z jakiej racji mają ją oddawać? Nawet jeśli google ma znak towarowy to domene może odkupić właściciel nie ma obowiązku jej oddawać. Zastanówcie się.
A ja wyskocze z innej nieco beczki. O ile dobrze pamiętam Google niedawno zakończyło proces związany z wykorzystywaniem marki GMail w europie i ... otrzymali zakaz wykorzystwania nazyw GMail w europie ponieważ zbytnio kojarzy się z niemiecki g-mail :)
Moim zdaniem cwaniactwo nie cwaniactwo, ale google powinno zapłacić. Dziś prawo jest takie jakie jest, jest mnóstwo domen wykupionych tylko po to aby je odsprzedać, chyba każdy kto szuka ciekawej nazwy wie jak jest, dlaczego wiec google z racji swej potęgi ma tego unikać.
No, jeszcze jedna rzecz. Napisałem im komentarz do wpisu traktującego jakie to Google jest złe, pozwoliłem sobie zacytować Piko - dokładnie "Domena na sprzedaz! Super okazja, codziennie X osob myli nasza strone z poczta Google, wpisujac ten adres z palca!".
Co sie stao sie? Dostałem bana w przeciągu dwóch minut.
UPDATE: To chyba nie jest jednak ban. Z żadnego z czterech shelli nie mogę się na stronę dostać. Wszędzie:
Oczywiście panowie od gmail.pl są tacy biedni i zaszczuci. Ok, z mojej strony EOT bo cwaniactwa niektórych moich rodaków znieść nie mogę. I tak, oczywiście wszyscy macie rację, Google jest wielkim i złym koncernem i dlatego trzeba go obrobić jak tylko się da! ha!
Jest pewna różnica między "Don't be evil" a "Be a frajer". Co byś zrobił na miejscu Google? Walić polskich klientów, Grupa Młodych Matołów Literackich jest ważniejsza?
Komentarze (86)
najlepsze
Nadałam tej sprawie rozgłos ponieważ, zbyt mocno czuję się osaczona w własnym kraju prowadząc legalną działalność, żebym ten temat przemilczała. Nie zgadzam się aby firma zza oceanu dyktowała mi jak mam żyć i co mi
A czy można poprosić o wiarygodny link dotyczący sprawy, informacje gdzie się toczy, itd.?
Mam pytanie. Posiadam od kilku lat domenę >> lodging.pl i zamierzam rozkręcić tam vortal z miejscówkami dla "ziomali" z zagranicy ;) Czy to oznacza, że gigant jakim jest lodging.com z siedzibą w usa może pewnego pięknego poranka do mnie zawitać z pretensjami? Oj, ja bym walczył ponieważ nijak nie uważam że lodging.com ma jakiekolwiek prawa do
zgodnie z tym, co napisali tu rezdesign i valdo, Googiel nie bardzo moze za duzo tu zdzialac.
Dlaczego? Bo nazwa gmail.pl nie może być przez Google używana ;) A grupka cwaniaków liczyła na to, że podbije cene domeny i puści ją jako "super mega wypasiony" pewny biznes na allegro.
Jakiś czas temu zdarzyło mi się przez pomyłkę wpisać gmail.pl i był tam podpięty jakiś skrypt do obsługi poczty przez www. I jakoś nie było hałasu. Hałas był przy microsoft.pl i msn.pl na początku -> oba adresy przekierowują aktualnie do MS. Za jakiś
Na co dzień sam trochę za dużo przeklinam, ale w mowie potocznej, natomiast pisząc na forum publicznym, chyba raczej nie wypada...
gmail.pl
http://wirtualnemedia.pl/document.php?id=2080619&rss=1
także mogą ich cnoknąć ;]
Jeżeli kupił domenę jest jego. Nie ważne czy to gmail czy inna nazwa.
Jeżeli google chce domenę niech zapłaci - stać ich.
I niby z jakiej racji mają ją oddawać? Nawet jeśli google ma znak towarowy to domene może odkupić właściciel nie ma obowiązku jej oddawać. Zastanówcie się.
A na stronie gmail.pl widzę błąd 403 http://tnij.org/s0s
Co sie stao sie? Dostałem bana w przeciągu dwóch minut.
UPDATE: To chyba nie jest jednak ban. Z żadnego z czterech shelli nie mogę się na stronę dostać. Wszędzie:
Access forbidden!
Jest pewna różnica między "Don't be evil" a "Be a frajer". Co byś zrobił na miejscu Google? Walić polskich klientów, Grupa Młodych Matołów Literackich jest ważniejsza?