Zamiast na żłobki ministerstwo wydało prawie 5 mln zł na ich reklamę

Dziecko idzie do żłobka, mama wraca do pracy po urlopie macierzyńskim, a w wolnym czasie wspólnie z tatą zajmuje się dzieckiem i domem. Za tę bajkę Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej zapłaciliśmy blisko 5 mln zł.

[G.....d]

Nie wiem jak w Polsce A, ale u nas - w Polsce B mamy nagminnie dziwne zjawisko.

Mamy zatem cieknące dachy, złą wentylację, brak ciepłej wody, sypiące się tynki, grzyb, 20-30 letnią farbę. Koszt remontu np. dachu jednej placówki to koszt 50-80k zł (kompletny, dobrze wykonany, na który spokojnie można dać gwarancję 20 lat). Pieniędzy nie ma.

Kiedy jednak trzeba kupić nowe komputery (stare mają już ponad 2 lata), zdemolować nowe boisko,

[kostekw]

@Gluckverheisend: PRL Bis

[s.....m]

przynajmniej żłobki są... w reklamach

aha i nie da się pracować w domu i zajmować niemowlakiem, wiem coś o tym bo jestem na wychowawczym

[Lk_hc]

@sopcom: No żebyś się nie zesrał z tej spiny. Dzieckiem trzeba się zająć, a jak się dobrze zakombinuje to przy okazji jest fajna wymówka od jakiejkolwiek roboty :P bo przecież się "nie da"

[s.....m]

@Lk_hc:

k$$!a jak mnie denerwuje takie podejście do dzieci, kiedy k$$!a będziesz pracował, w nocy ? Nie sztuką jebnąć dzieciaka w kąt z zabawkami. Dzieckiem trzeba się zająć, pobawić się z nim, poczytać mu książeczki, wyjść na spacer a nie k$$!a tylko klikać w tą j#!@ną klawiaturę. BEZ ODBIORU