Witamy w państwie przyjaznym złodziejom. Przy płacy minimalnej wychodzi na to że złodziej zabierając prawie 75% miesięczniej pensji popełnia zaledwie wykroczenie. Podobno w kryminałach trwa feta na cześć tego rządu.
przecież to te "drobne" kradzieże są właśnie najbardziej dotkliwymi czynami dla większości obywateli, zmiana ich charakteru na wykroczenia sprawi że pospolici bandyci staną się po prostu bezkarni, jasne kw przewiduje tzw. karę aresztu dla sprawcy, ale czy ktoś słyszał kiedykolwiek by takie wyroki faktycznie zapadały? a ściągalność mandatów? złodziej nie zapłaci żadnego mandatu bo i tak formalnie nie ma z czego...degrengolada państwa sięga dna
Ciekawe, mogą Ci zapieprzyć telefon, tablet, rower, cokolwiek do 1000 i dostaną mandat, a jak student będzie sobie szedł z lufką zioła to jest przestępcą i grożą mu 3 lata. Prawda jest taka, że jak nie będą musieli biegać za złodziejami to będą mieli więcej czasu na mandaty za picie w publicznych, złe parkowanie i łapanie palaczy zioła. Statystyki się polepszą, policja wbije levele i wyfarmi więcej golda dla Państwa.
Komentarze (15)
najlepsze
Pytanie: Czy pięciokrotnie popełnione wykroczenie uznawane jest jako łączne czy też wszystkie sprawy toczą się oddzielnie?