Prowadzę działalność gospodarczą i jestem zmuszony do opłacania składek ZUS. Zdarzyło mi się, że <strong>nie płaciłem ZUS</strong> <strong>od stycznia 2011 roku do grudnia 2011</strong>. Przez ten okres nie otrzymałem <strong>żadnego</strong> wezwania o zaleganiu, opłaciłem wszystko po roku z drobnymi odsetkami i miałem tzw. <em>"tani kredyt"</em>. Gdy zdarzy się, że opóźnię wpłatę podatku VAT to już po 10 dniach otrzymuje informacje o zaleganiu. Więc widzimy różnicę w reakcji.<br />
<br />
<strong>Do czego zmierzam?</strong><br />
Skoro ZUS <strong>zmusza</strong> nas wszystkich do płacenia składek, a nawet nie raczy przypominać o zapłacie to co by się stało, gdyby wszyscy płacący składki po prostu przez rok ich nie opłacali, tak jak robiłem to ja. Czy ZUS nie miałby przez to poważnych problemów finansowych? Skąd mieli by pieniądze na swoje nowe samochody, marmurowe budynki i ciepłe posadki? W tym wykopie <a href="//www.wykop.pl/ramka/1106627/zus-nie-zapomina-wlasnie-odwiedzil-moje-konto/">//www.wykop.pl/ramka/1106627/zus-nie-zapomina-wlasnie-odwiedzil-moje-konto/</a> widzimy, że ZUS zajął ok. 20tyś. zł czyli, prawdopodobnie zabierają się za ściąganie należności <strong>po 2 latach</strong> (sic!). Znam przypadek, gdy ZUS czaił się 2 lata u mojego znajomego, który (nie ważne z jakiego powodu, lecz był to powód zdrowotny) nie płacił ZUS-u i dostał za 2 lata wezwanie zapłaty również około 20tyś. zł<br />
<br />
P.S. Nie płacę ZUS od stycznia 2012 i zapłacę może w grudniu ;-) Pozdrawiam i może ktoś zacznie jakąś "akcję" :)
Komentarze (45)
najlepsze
nastepny pomysl - wez w banku kredyt ktorego nie potrzebujesz, a na koniec zapozycz sie w providencie na odsetki. fuck the system!
Tak się składa, że mam działalność gospodarczą i niestety miałem przejściowe problemy finansowe. Przez kilka miesięcy nie płaciłem żadnych składek. I co? I byłem normalnie ubezpieczony, ale nie dostałem zasiłku jak byłem na zwolnieniu. W tym czasie korzystałem z pomocy lekarzy i leżałem w szpitalu. Jedyne co musiałem zrobić to iść do ZUSu i poprosić zaświadczenie o "zgłoszeniu do ubezpieczenia w okresie" od... do...". Pani w okienku wydała mi to zaświadczenie bez żadnych problemów i "przypomniała", że zalegam i żebym coś z tym zrobił, bo komornik niedługo na to wejdzie. Tyle... To zaświadczenie jest dowodem zawarcia umowy z ZUS i pokazując go MASZ PRAWO do bezpłatnej opieki zdrowotnej, a w przychodni NIE MAJĄ PRAWA ŻĄDAĆ NIC WIĘCEJ, żadnych innych zaświadczeń, ani dowodów wpłaty.
A teraz się zastanów, kilka powodów dlaczego tak
Korzystając z bezpłatnych świadczeń osoby z nich korzystające muszą za każdym razem przedstawić dowód potwierdzający prawo do
Nie ma pozycji na 2012, więc to kredyt na 14%.
Jeśli masz mieszkanie, powinieneś wziąć kredyt mieszkaniowy który da ci rzeczywistą stopę oprocentowania ok 7%, ewentualnie wynegocjować z bankiem kredyt obrotowy albo limit odnawialny z ew. mieszkaniem jako zabezpieczeniem, bo bez zabezpieczenia to poniżej 10% raczej nie zejdziesz. Z tego płacić zus na bieżąco.
Tak
a zabiera różnicę - bo nie płacisz składki do ofe bezpośrednio.
z jednej strony ja jako ich pracownik wykonuje dla nich konkretne zlecenie, z drugiej zas jako przedsiebiorca korzystam z programu optymalizacji zus, otrzymuje za swoja prace wynagrodzenie (jako pracownik, do tego 4 tygodnie urlopu w roku) a ja im place za wykonane uslugi.
podatek dochodowy za prace jest odprowadzany, skladki na ubezp. spol. rowniez, na kwote abonamentu 400 zl m-nie otrzymuje fakture i calosc ksieguje jako koszt uzyskania przychodu.
nie
jezeli ktos kto pracuje w anglii i jest faktycznie chory to przysluguje mu tzw. SSP - Statutory Sick Pay, czyli 'chorobowe', platne juz od 4 dnia
niezdolnosci do pracy, pierwsze 7 dni nie jest wymagane zwolnienie od
Komentarz usunięty przez moderatora