Nie wiem czy program/człowiek zlicza wszystkie kropki(pingwiny) po kolei, czy liczy powierzchnię całkowitą zajmowaną przez pingwiny a później mnoży przez średnią ilość pingwinów na jednostkę powierzchni....
To że pingwiny zlicza się ze zdjęć jest trywialne.
To że wcześniej zdjęcia się wyostrza i w inny sposób się "obrabia" w ramach przygotowań też nie jest jakąś ciekawostką.
Komentarze (5)
najlepsze
Nie wiem czy program/człowiek zlicza wszystkie kropki(pingwiny) po kolei, czy liczy powierzchnię całkowitą zajmowaną przez pingwiny a później mnoży przez średnią ilość pingwinów na jednostkę powierzchni....
To że pingwiny zlicza się ze zdjęć jest trywialne.
To że wcześniej zdjęcia się wyostrza i w inny sposób się "obrabia" w ramach przygotowań też nie jest jakąś ciekawostką.
Właściwie nic nowego się nie dowiedziałem.