Polacy maja tam przepisy tam, gdzie polski rząd ma Polaków, kiedy te przepisy tworzy. Gdyby prawo było realnym odzwierciedleniem życia społecznego i potrzeby większości społeczeństwa, nie trzeba byłoby przepisów omijać. Tyle.
@Mithrindil: Kolega Bikniarz nie wystartuje w wyborach, bo partie rządzące zadbały o to, aby bierne prawo wyborcze (do bycia wybieranym) zostało skutecznie ograniczone. Mianowicie przez absurdalnie dużą ilość podpisów do zebrania. Dlatego nawet kandydaci Samoobrony musieli uciekać się do oszustw.
W normalnym kraju wpłaca się niewielką kaucję i startuje w wyborach. Jedyne ryzyko jest dla startującego, że nie zostanie wybrany.
W Polsce ustawiono limit podpisów tak, że normalny człowiek nie jest
@Mithrindil: Tak, bulwersujemy się, bo gdyby rząd budował autostrady i utrzymywał leczenie na poziomie to byłoby OK. Ale tak nie jest. Autostrad nie ma, w szpitalu traktują cię jak natręta a do specjalisty od raka (mając raka) czekasz sobie minimum 9 miesięcy.
Za to rząd wydaje pieniądze na bzdurne instytucje. Np. przychodzi do mnie do firmy facet z inspekcji pracy i każe naklejać nad niszczarką laminowane tabliczki "Uwaga, zagrożenie wciągnięcia odzieży
@dusiciel386: Otóż przed kilkoma laty we Wrocławiu działała firma przewozowa, która chcąc uniknąć niektóych formalności i opłat, mobilnie sprzedawała breloczki do kluczy.
Procedura wyglądała następująco:
- Dzień dobry, poproszę breloczek na ulicę Wrocławską
- Już wysyłam sprzedawcę.
Kilka minut później podjeżdża samochód. Kierowca pyta:
- Pan po breloczek?
- Tak
- Zapraszam do samochodu
Wsiadamy.
- Może gdzieś Pana podwieźć? Muszę jeszcze obskoczyć kilka miejsc.
moze mi ktos powiedziec czemu wogole rzad takie przepisy tworzy? kto na to wpadl ? co komu przeszkadza, ze ktos kupi auto, zalozy dzialnosc i przewozi ludzi ? jakis absurd.... zakazywanie pracy
ja mogę nawet jeździć z wróżką na telefon. dopóki ceny za przewóz osób przebijają ofertę taksiarzy, dopóty będę z takich ofert korzystał. tarufiarze w polsce uważają, że polacy są milionerami i będą bulić chore kwoty za przejażdżkę taksówką. taryfiarze zapominają, że choć kryzysu wielkiego nie ma, to wszyscy oszczędzają. także pieprzyć złotówy! niech żyje wolny przewóz osób!
To nie jest robienie przepisów w trąbę. Tak po prostu się kończy walka z racjonalnością (czyli wolnym rynkiem).
Jak próbuje się coś ograniczać i tworzyć monopole poprzez przepisy ...... to zaprasza, by walczyć z tym przepisami, czyli szukać tego, czego nie zapisano w przepisach.
I można iść dalej w ten absurd i opisywać w przepisach cały świat, każdy nasz ruch, napisać, że np: nie można być
A ja wam mówię że szykuje się na Euro 2012 wielka manifa,czuję to w kościach.Może nawet poleje się krew,co mnie nie zdziwi ludzie więcej tego nie wytrzymają!
Nie ma chleba to są igrzyska,k$##a do niczego mi to nie potrzebne!Sram na to czy Polska wyjdzie z grupy.
@Mithrindil: sa juz tacy - JKM... i co ? nadal banda debili na wiejskiej siedzi...czego oni nie zrobia przed wyborami tj naobiecuja tego nie zrobia po wyborach...
@coma24: rura pcv (najlepiej kilka tak z 16) i rakiety tyle ze nie te noworoczne a wzmocnione... na to nie trzeba miec "papierow" ;p
To nie wina ustawodawstwa, tylko lobby taksówkarskiego, z którym ktoś ośmielił się konkurować. Dlaczego ja, klient nie mogę mieć wyboru, czy życzę sobie taksówkarza po egzaminach, czy "zwykłego" kierowcę z GPSem ? Jeździłem tzw. "przewozem osób" nie raz i nigdy nie mogłem narzekać. Powrót z imprezy w 3-4 osoby wychodzi praktycznie tyle, co bilety MPK.
Komentarze (42)
najlepsze
W normalnym kraju wpłaca się niewielką kaucję i startuje w wyborach. Jedyne ryzyko jest dla startującego, że nie zostanie wybrany.
W Polsce ustawiono limit podpisów tak, że normalny człowiek nie jest
Za to rząd wydaje pieniądze na bzdurne instytucje. Np. przychodzi do mnie do firmy facet z inspekcji pracy i każe naklejać nad niszczarką laminowane tabliczki "Uwaga, zagrożenie wciągnięcia odzieży
Komentarz usunięty przez moderatora
I pewnego dnia: "Poproszę taki breloczek, żeby 7 osób się nim nacieszyło!" :)
Procedura wyglądała następująco:
- Dzień dobry, poproszę breloczek na ulicę Wrocławską
- Już wysyłam sprzedawcę.
Kilka minut później podjeżdża samochód. Kierowca pyta:
- Pan po breloczek?
- Tak
- Zapraszam do samochodu
Wsiadamy.
- Może gdzieś Pana podwieźć? Muszę jeszcze obskoczyć kilka miejsc.
- A na Bielany się Pan
robienia przepisów w trąbę?
Przenoszenie firm do rajów podatkowych i niepłacenie podatków darmozjadom
@Koller:
To nie jest robienie przepisów w trąbę. Tak po prostu się kończy walka z racjonalnością (czyli wolnym rynkiem).
Jak próbuje się coś ograniczać i tworzyć monopole poprzez przepisy ...... to zaprasza, by walczyć z tym przepisami, czyli szukać tego, czego nie zapisano w przepisach.
I można iść dalej w ten absurd i opisywać w przepisach cały świat, każdy nasz ruch, napisać, że np: nie można być
Nie ma chleba to są igrzyska,k$##a do niczego mi to nie potrzebne!Sram na to czy Polska wyjdzie z grupy.
@coma24: rura pcv (najlepiej kilka tak z 16) i rakiety tyle ze nie te noworoczne a wzmocnione... na to nie trzeba miec "papierow" ;p
@haxx: ta mecz chyba zaparcia ;p