Żywe robaki w cukierkach. Rzecznik firmy Mieszko: to normalne w tej branży.

Czytelnik Alertu24 przesłał nam zdjęcia kupionych w niedzielę w Bielsku-Białej cukierków. W środku znalazł niewielkie, białe larwy. Jak mówi rzeczniczka firmy cukierniczej Mieszko, producenta cukierków, to mkliki. Robaczki najprawdopodobniej dostały się do cukierków w transporcie.

[kaszamanna]

gdyby te robale weszły do czekolad zachodnich producentów, pewnie by od razu zdechły od tej chemii:) Od teraz zawsze kupuje M.

[Gr3gorius]

Sami nie wiecie ile takich słodyczy czy czegoś innego zjecie. Ja raz w miejscowym kauflandzie kupiłem na wagę płatki "poduszkowce" :) BŁĄD... Jak zjadłem pół talerza, to patrzę a tu jakieś czarne kuleczki małe praktycznie na każdym płatku, pod lupą się troszkę ruszały... No i trudno żyję, statystycznie podobno zjadamy kilka pająków na rok. W 100% nie upilnuje się tego nigdy, to nie jest zamierzony proceder typu - oooo kurde cała partia,

[grzesiek23Gda]

może i to normalne w tej branży...ale skoro tak to prosze mi powiedziec dlaczego ja nigdy nie znalazłem robaka w cukierku?Ciekawe ile robaków zjadłem od kiedy sie urodziłem!

PS.Jakby Ci od małego mowili że gowno jest smaczne to tez byś jadł.

[kamilztorunia]

nie wiem czy wy się fascynujecie. Naturalnym miejscem życia rozmaitych robali jest produkty spożywcze. To jest całkowicie normalne i nie do wyeliminowania. Nie ma takiej siły i takiego systemu kontroli jakości, który wyeliminowałby więcej niż 99,9 procent takich dodatków. Łańcuch dostaw jest zwykle tak długi i pełen dziur, że na każdym kroku zanieczyszenie towaru może się zdaarzyć.

[marcuss]

@x123x: może swistak łap nie umył

[x123x]

@kamilztorunia: wystarczą opakowania zgrzewane, a te cukierki były tylko owinięte w sreberko.

[L.....k]

Ludzie za darmo dostają cenne źródło białka i jeszcze mają czelność wybrzydzać...

[butcher777]

kolejna bajka jaką ktoś podesłał do gazety a ci od razu artykulik :) taka sama wtopa jak na tym wykopie

wykop wyborcza znowu wkręcona

Każdy może zrobić takie zdjęcie wziąść robaka kilo ziemniaków i podesłać do gazety że kupił z takimi robalami. Zdjęcie pozowane jak na mnie. Nie raz jadłem cukierki od Mieszka i jakoś nie trafiłem na takie egzemplarze. A tu akurat przed świętami takie sensacje na wyborczej, nieczysta walka z

[marcuss]

Ja myśle ze tak naprawde partia dla Bear'a Gryllsa tylko na magazynie wszystko popier....;]

[Lilim]

Robak w czekoladzie. Bear Grylls się ucieszy!

[ilone-wska]

Hm... Może nie ma się czym chwalić, ale ja też miałam te parszywe mkliki. Straszne cholerstwo. :/ Siedziało w torebkach ryżu, mące, na makaronie i otrębach. Wszystkie produkty - te zarażone i nie trzeba wówczas wyrzucić, szafkę porządnie wymyć. Myślałam, że mogę zachować rzeczy zamknięte, nieużywane, dlatego ocaliłam kaszę. kiedy chciałam ją do czegoś użyć, po otwarciu opakowania okazało się, że ona też została zarażona - była w niej ta charakterystyczna niby-pajęczyna.

[D.....y]

kiedyś miałem takie robaki w wafelku Elitesse.