Ciemne strony Unii Europejskiej [18+] ;)

"UE jest super"... Słyszymy to codziennie w telewizji, czytamy w gazetach i internecie, natomiast niewielu ludzi wie, że wszystkie wymieniane zalety, albo w ogóle nie wynikają z naszego członkostwa, albo są zmanipulowanymi kłamstwami. Nie jest to artykuł eurosceptyka, ale artykuł eurorealisty.

[peakcell]

Trza było dać tytuł w stylu: "Ciemnie strony Unii Europejskiej podejście drugie" ;]

[iluvatarek]

Było

(UWAGA... to żart jest)

[freqfreq]

Dodałem bardziej mroczną końcówkę

[jurii]

oj, bo się władze Wykopu zdenerwują i nam zamknął serwis....

[valdo]

M461K - a Ty chłopcze nie dorosłeś do komentowania, bo w obydwu tematach napinasz się tak jakby któryś z moderatorów wyrżnął w pień całą Twoją rodzinę, zgwałcił psa i nasrał na wycieraczkę. Poluzuj trochę zwieracze bo Cie dupa rozboli od tego spinania.

[peakcell]

oj, bo się władze Wykopu zdenerwują i nam zamknął serwis....

To se nowy otworzymy! ;]

[footix]

albo mam deja vu albo to było...

[iluvatarek]

Fanzonun zszedłby na zawał.

[WhiteG]

Mam takie samo wrażenie.

[_tomek_]

To jakaś zorganizowana akcja? ;)

[M461K]

taka akcja byś wykopał

[prabab]

Tak, to bezwzględna, zmasowana akcja propagandowa cyklistów i Wiejskiego Kółka Grotołazów ;). O podłożu terrorystycznym, oczywiście.

[Manga]

teraz już nie będzie wymówki "usunięto przez przypadek"

[prabab]

Tu nie chodzi o wymówkę, tu chodzi o to, żeby Ktoś zrozumiał, że kontrola przepływu informacji (zestaw "Mały Stalin" sprzedają w promocji?) dzisiaj już nie przejdzie ;).

A najlepiej, gdyby do tego przyznał przed sobą: "Moje zachowanie było głupie".

Może świat zmieni się na lepsze ;).

[jaom]

Hmmm... Zobaczmy co podaje PWN:

eurosceptycyzm

1. «niechęć do większej integracji Unii Europejskiej i powiększenia jej o nowe kraje»

2.

[jaom]

No bo słów używamy wedle znaczenia, a nie etymologii? o.O"

Nie rozumiem co starasz mi się udowodnić. .. Gdyby każdy nagle zaczął mówić samojazdy, to słówo "samochód" straciłoby jakiekolwiek znaczenie (znaczy teraz są roboty, ale 50 lat temu wymazałbyś to słowo całkowicie).

Oczywiście staram się myśleć samodzielnie, ale w pewnych wypadkach trzeba się powołać na jakiś autorytet w danej dziedzinie. Nie mogę przecież pisać w kołko eurosceptyk to w powszechnym rozumieniu ktoś

[jaom]

Chciałbym zwrócić uwagę, że nie dyskutujemy o być może błędnym słowie "dupa", lecz o błędnym słowie "eurosceptycyzm". Głównym Twoim argumentem jest to, że prócz przedmiotu dyskusji są jeszcze inne bzdurne słowa?

Tak, więc nie widzę powodów, poza maniami, aby się przyczepiać do akurat tego bzdurnego słowa. Zresztą "dupa", ma na prawdę ciekawą, bagatą i pod pewnym względem dosyć ironiczną etymologię i jeśli nawet nie przyjmujesz moic słów, to sprawdź se z ciekawości - na prawdę warto.

Tak więc zwrócenie uwagi na jego propagandowy wydźwięk jest jak najbardziej na miejscu.

Wspominałem

[l.....e]

Zakop.

Nie dość, ze duplikat, to jeszcze grafika w nagłówku jest bezczelnie ukradziona autorowi, i -- zapewne bez jego zgody -- przerobiona.

[l.....e]

@ hiciu -- Nie zwykłam żartować w takich przypadkach, niestety.

Link do strony autora: http://taenaron.deviantart.com/ / http://www.gt-graphics.de/ -- link do pracy: http://taenaron.deviantart.com/art/The-Rise-of-a-Planet-41440286 -- niżej, pod pracą nawet wyraźnie zaznaczył, że nie wyraża zgody na wykorzystywanie jej w charakterze stock image.

[Konstruktor]

Jakiej grafice z nagłówka? Ten tekst z poprzednim, który tutaj był to ten sam tekst:)

[kormikez]

Albo wszyscy eurosceptycy nazywają siebie eurorealistami albo eurosceptyków jako takich w ogóle nie ma ;]

[prok]

Kormikez, wziąłeś pod uwagę, że termin "eurosceptycyzm" jest najzwyklej manipulującym tworem propagandystów-uniofilów?

Większość tzw. eurosceptyków jest uniosceptyczna i nie ma nic do Europy. Osobiście bardzo lubię Europę, wiele z krajów, kultur i narodów, ale nie cierpię zbiurokratyzowanej i NIEdemokratycznego projektu Unii Europejskiej (pfu!). bardziej rozwinąłem w głównej gałęzi.

[kormikez]

Nie zastanawiałem się nad negatywnym wydźwiękiem tego terminu, może za mało oglądam telewizji ;). W każdym razie po przeczytaniu takiego artykułu bliżej mi do użycia słowa eurosceptycyzm niż eurorealizm (czy też uniosceptycyzm i uniorealizm jeżeli wolisz; dla mnie jest jasne, że nie chodzi tu o Europę jako taką i nie ma to nic wspólnego z nacjonalizmem, czy ksenofobią).

[Bartholomew]

Heeeej, a może Wybiórcza zagroziła cofnięciem prenumeraty linków sponsorowanych? :] Nic straconego, flaki z olejem pasujące do tego ich Gwaru...

[M461K]

właśnie, niech się przeniosą na gwar.pl

[K.....k]

Dla mnie z UE to jest jak z klasą. W takiej klasie zawsze znajdą się mocne cwaniaki, którzy rządzą. Znajdą się też małe chłopczyki, którzy rozstawiani są po kontach. Oczywiście mocne cwaniaki wpadają na pomysł i wtedy reszta klasy "z chęcią" przystępuje do realizacji - nawet małe chłopczyki rozstawione po kontach idą za całością - bo tak ponoć dobrze.

Czasami też znajdują się osoby, które mimo tego że to cięższe niż płynięcie