Jak obchodzić się z policją - poradnik.
Krótki poradnik o tym, jak zachowywać się w kontaktach z policją, żeby uniknąć nieprzyjemności. Prawa przysługujące obywatelowi w takiej sytuacji. Oby nigdy nie była ta wiedza potrzebna, ale jednak dobrze wiedzieć.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 104
Komentarze (104)
najlepsze
ostatnio u mnie na imprezie kumplowi ktos zawinął telefon. Zgłosił to na policje. jako osoba u której odbywala sie impreza rozmawialam przez telefon z policjantem, ale zapytal sie mnie tylko jak sie nazywam i gdzie mieszkam, po czym powiedzialam mu, ze nic nie widzialam, bo spalam. powiedzial, ze w takim razie nic ode mnie nie chca, ewentualnie jeszcze sie odezwa, ale tego nie zrobili.
jakis czas pozniej
Z tego co wiem to kilka lat temu się już to zmieniło, "milicji" nie potrzeba już nakazu żeby wejść do domu ... chyba że sie myle? :)
Ty zarzadasz okazania szmaty lub numeru służbowego, policjant cie zignoruje, zarzadasz ponownie to spyta się ciebie czy cie "nie poj!#alo" i dalej będzie cie ignorwac.
Zajdziesz mu droge zeby ci wreszcie sie wylegitymowal to dostaniesz "utrudnianie czynnosci sluzbowych" i pala przez nogi, nie daj boze sie zaslonisz przed ciosami to dostaniesz czynna napasc na funkcjonariusza.
Wbrew pozorom, powyzsze to wcale nie rzadka kolejnosc wydarzen a wszystko przez glupie zapytanie sie
Policjant ma pełne prawo przeszukać osobę - i w sensie prawnym nie jest to przeszukanie a kontrola osobista.