15-latek wziął auto od rodziców i nim zabił
Nie udzielił pomocy rannemu, nie wezwał służb ratunkowych, tylko uciekł z miejsca wypadku.
kamilztorunia z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 100
Nie udzielił pomocy rannemu, nie wezwał służb ratunkowych, tylko uciekł z miejsca wypadku.
kamilztorunia z
Komentarze (100)
najlepsze
@kamilztorunia: ... i do końca życia będzie pamiętał, że z powodu swojego "wygłupu" zniszczył życie człowiekowi i jego rodzinie. I przy okazji będzie to przestroga dla innych. Jak na moje, kara jak najbardziej odpowiednia - uczyniłeś zło, to musisz zrobić wszystko, aby choć w pewnym stopniu to zrekompensować.
Nie bronię go. Po prostu mi go żal, chociaż ja w wieku 15 lat chyba czegoś takiego bym nie zrobił, z tego, co pamiętam...
1. który ojciec, matka i dziecko by na to poszedł?
2. przy braku prawa jazdy nie działa oc, a to oznacza, że rodzina będzie bulić do końca życia rentę i odszkodowanie
@kamilztorunia: zdziwiłbyś się.
Nawet może w poprawczaku wylądować? Jakie nawet? Potrącił kogoś, nie udzielił mu pomocy, co w konsekwencji skończyło się śmiercią potrąconego, a oni piszą, że grozi mu nawet poprawczak... Gdzie tu logika?
Jak dla mnie poprawczak to minimum za takie coś(oczywiście do 18 roku życia, bo dalej już normalny zakład karny).
edit: znalazłem i dodałem.
Czy to po prostu niedojrzały dzieciak który myślał że się przejedzie i fajnie będzie ale niestety zabił człowieka i spanikował przez co wyłączył mu się mózg.
Jeżeli to drugie to udupianie go całkowicie, nie pomoże nikomu i nie zwróci życia
EDIT: To prawda, każde pokolenie uważa, że te kolejne są bardziej rozpasane ;).
Przecież rozbicie tego na dwa zdania boli, lepszy byłby przecinek. A długości tekstu by to nie zmieniło
@pococimojlogin:
Poprawczaka ani więzienia nie będzie - chłopak opowie sędziemu, że to wybryk gówniarza, pierwszy raz i to się nie powtórzy a sędzia uzna, że chłopak nie jest zdemoralizowany.
Głupota ludzka nie przestanie mnie nigdy zadziwiać...