Ateizm wśród naukowców - większość nie wierzy w Boga. Znalezisko jest ciekawym zbiorem poglądów mniejszości. Co ciekawe, najmłodsze cytaty pochodzą z 1992 roku. Mój faworyt to ten przedostatni, gdzie koleś podważa ewolucję:)
#!$%@?ąc od noblistów po przejrzeniu strony stwierdzam że jest ona mocno naciągana w nie których miejscach np. w artykule o skamieniałościach. żeby stwierdzić że tanatocenozy i zarazem Tafocenozy (bo o nich mowa na początku artykułu) są dowodem na potop jest dla mnie nadinterpretacją bo skamieniałość w Morrison Formation były znajdowane na terenach zalewowych rzek, a potop bym raczej wiązał z wodą morską niż rzeczną. z resztą osady morskie i rzeczne bardzo się
Jeszcze jeden cytat, według mnie bardzo trafny, Einsteina:
"Jesteśmy w sytuacji małego dziecka wchodzącego do olbrzymiej biblioteki wypełnionej książkami w wielu językach. Dziecko wie, iż ktoś musiał napisać te książki. Ale nie wie jak. Nie rozumie ono języków, w których książki te zostały napisane. Dziecko niewyraźnie dostrzega tajemniczy porządek w układzie ksiąg, ale nie wie co to jest. Taki, wydaje mi się, jest stosunek nawet najbardziej inteligentnej istoty ludzkiej do Boga."
Ani badania naukowe ani rozumowe dociekania nigdy nie dostarczą ludzkości ostatecznych dowodów na istnienie Boga lub na prawdziwość biblijnych opowieści. Dlaczego? Gdyż wówczas Pismo Święte przeczyłoby samo sobie. Zarówno Stary jak i Nowy Testament mówią o tym, że aby posiąść absolutną pewność co do istnienia osobowego Boga Stwórcy oraz boskiego natchnienia słów Biblii niezbędne jest ponadnaturalne objawienie połączone z wiarą, która nie jest pochodzenia ludzkiego. Oznacza to,
"Twierdzenie, iż można go ulepszyć poprzez przypadkową mutację jednego ogniwa... [jest] jak twierdzenie, że mógłbyś ulepszyć szwajcarski zegarek rzucając nim o ziemię i zginając w ten sposób jedno z jego kół lub osi. Aby uzyskać lepszy zegarek, wszystkie koła muszą zostać zmienione jednocześnie, żeby znowu dobrze do siebie pasowały... Wszystko to musiało być rozwinięte jednocześnie, co, jako przypadkowa mutacja, ma prawdopodobieństwo zero."
Tak samo uważam. Jednak to jest bardzo ciężko zrozumieć...
@lifeisbattlefield: jest wyrwany z kontekstu w taki sposób, że nie przedstawia poglądów samego Hawkinga, który ostatnio zresztą całkowicie odrzucił ideę Boga jako takiego. Ktoś wyszukał po prostu zdania pasujące pod teorię że naukowcy są super-wierzący i prezentował tylko tych którzy wierzą, a demografią noblistów wcale taka prosta nie jest. Coś bardzo bliskiego agnostycyzmowi prezentuje się jak żarliwą wiarę. To jest po prostu bardzo nieszczere zestawienie kiepskich cytatów.
@MarcinQ84: gdzie masz oszustwa dotyczące noblistów na tej stronie? wmieszanie jakiegoś Dawkinsa ze swoimi lewackimi wypowiedziami to by była dopiero zniewaga dla tego zaszczytnego grona.
Komentarze (16)
najlepsze
"Jesteśmy w sytuacji małego dziecka wchodzącego do olbrzymiej biblioteki wypełnionej książkami w wielu językach. Dziecko wie, iż ktoś musiał napisać te książki. Ale nie wie jak. Nie rozumie ono języków, w których książki te zostały napisane. Dziecko niewyraźnie dostrzega tajemniczy porządek w układzie ksiąg, ale nie wie co to jest. Taki, wydaje mi się, jest stosunek nawet najbardziej inteligentnej istoty ludzkiej do Boga."
Ani badania naukowe ani rozumowe dociekania nigdy nie dostarczą ludzkości ostatecznych dowodów na istnienie Boga lub na prawdziwość biblijnych opowieści. Dlaczego? Gdyż wówczas Pismo Święte przeczyłoby samo sobie. Zarówno Stary jak i Nowy Testament mówią o tym, że aby posiąść absolutną pewność co do istnienia osobowego Boga Stwórcy oraz boskiego natchnienia słów Biblii niezbędne jest ponadnaturalne objawienie połączone z wiarą, która nie jest pochodzenia ludzkiego. Oznacza to,
Tak samo uważam. Jednak to jest bardzo ciężko zrozumieć...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Stephen_Hawking#Pogl.C4.85dy
Zakop.