Wszelkie tego rodzaju rankingi kojarzą mi się ze zwykłym "hejterstwem" autorów. Jedni próbują być alternatywni i nie słuchają "byle gówna", inni natomiast szydzą z tych alternatywnych, że są tacy alternatywni, a ja szydzę z nich wszystkich, a oni ze mnie i się nakręca karuzela nienawiści.
Dlatego nie wiem, czy ja się urodziłem z tym szczęściem, że nie przeszkadza mi to co leci z głośników w miejscach w których się znajduję. I czy
Mnie w tym roku najbardziej chyba irytowało LMFAO z Party Rock Anthem i Sexy and I Know It. Współpracownik bardzo chętnie to maglował, niestety bez słuchawek. Plus Hot Chelle Rae - Tonight Tonight i Bruno Mars - Marry You. Nie mam nic przeciwko muzyce w pracy, ale wypadałoby zapytać czy nie będzie to ogólnie przeszkadzać i czy Eska to naprawdę najlepsza stacja do wyboru.
@gaska: matko boska.... ja w pracy jestem katowany rmf lub zet i kiedy myślałem, że gorzej być nie może, dane mi było poznać eskę, której plejlista wygląda tak jakby z tych dwóch wyżej wymienionych stacji wyrzucić te 5-10% kawałków, których jeszcze względnie da się słuchać (inna sprawa, że katowanych do obrzydzenia).
@sheslostcontrol: Eska to nic. Może być i gorzej - wystarczy pracować z osobą, która wrzuca najbardziej niesłuchalne kawałki z tej stacji na playlistę groovesharka i zapętla na 8 godzin ;-)
A mi się większość z wybranych piosenek podoba, każdy ma inny gust jednemu się spodoba drugiemu nie i nie ma co dyskutować więcej nad tym, przecież nie pobije kolegi bo słucha wykonawcy X ja Y.
@Solitary_Man: no ale jak można... "gdy codziennie wchodząc na FB widzę, że co najmniej trzy osoby to wrzucają na tablicę to mnie krew zalewa" ;) Czekam na opinię miłośników jazzu, którym powyższe kawałki gwałcą uszy (ironia)
Mógłby mi ktoś wyjaśnić dlaczego wszyscy tak jadą po Nickelback? Bardzo fajnie grają, a mimo wszystko pełno różnych blogerów, czy innych takich co myślą że ich opinia jest jedyna i słuszna, stara się zrównać ich z ziemią.
Jezuuu, nienawidzę tego. Niestety, sklepy lubią puszczać to w głośnikach. Rzygać mi się chce jak słyszę ten zniewiaściały głosik wokalisty. Ciekawe za co przehandlował swoje jądra. Oprócz tego te pawianie gęby z LMFAO, które też jakimś cudem niemal zawsze są na telewizorach w sklepach RTV.
Hity
tygodnia
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Komentarze (15)
najlepsze
Dlatego nie wiem, czy ja się urodziłem z tym szczęściem, że nie przeszkadza mi to co leci z głośników w miejscach w których się znajduję. I czy
Jezuuu, nienawidzę tego. Niestety, sklepy lubią puszczać to w głośnikach. Rzygać mi się chce jak słyszę ten zniewiaściały głosik wokalisty. Ciekawe za co przehandlował swoje jądra. Oprócz tego te pawianie gęby z LMFAO, które też jakimś cudem niemal zawsze są na telewizorach w sklepach RTV.