@TabalugaChoNaSzlugaa: a #!$%@? wie
jak jestem na kilka dni w domu to codziennie jadę na fecie, na wieczór benzo na spanie plus okazjonalnie jakieś inne używki rekreacyjne.
ale jak wyjeżdżam do pracy to ze 3 tygodnie potrafię być czysty, ewentualnie parę piw, więc nie wiem czy pasuje tu uzależnienie

może po prostu dom i dysfunkcyjna rodzina działa na mnie depresyjnie
  • Odpowiedz
@ReggieNoble: powiem Ci tak od Siebie , nie oglądaj się na innych , sumiennie dbaj o to żeby nie zaczynać a życie Ci odda to co w nie zainwestujesz . Widziałem różnych kolesi w tym 2 którzy 2 dni przed wyjściem znaleźli dójscie do trawy i palili . Zmarnowali 2 miesiące pracy nad Sobą i resztę życia . Ja ponad 9 lat daje radę i mam to co było dla mnie
  • Odpowiedz
@AntiallAntidol: siadasz na kiblu po pierwsze, po drugie wdech i przy wydechu mówisz fuuuuuu elllllll
Sprawdzane z różnymi kombinacjami słów, z trzymaniem benisa w umywalce na ciepłej i zimnej wodzie
4 razy cewnikowany bo bęben jak balon, dopóki nie odkryłem fuuuuellllllu :d

Daj znać czy pomogło
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Od prawie roku zażywam substancji psychoaktywnych, do tego się masturbuje, nie są to ciągi na nie wiadomo jaka skalę, od 4 miesięcy próbuje to rzucić. Odkąd chodzę do psychiatry (od grudnia) nie zażywalem do lutego.. Nie mogłem sie oprzeć temu, zamówiłem rc po czym po nocy spędzonej na wiecie czym poszedłem po rozum do głowy i #!$%@?łem resztę do toalety. No właśnie ale po tygodniu znowu się oprzeć nie
#przegryw zioła nie pale bo mnie schizuje, opio nie biore bo mnie prawie zabiło, kryształ szuram. ..ale szurac więcej nie zamierzam bo też mi zbrzydł, zezwierzęca strasznie i robi ze mnie paskudnego koniobijce. ..mam nadzieje ze jeszcze mogę przestać i przestanę. .. dobrze sie czuje od dluzszego czasu, zajmę sie czymś normalnym tak jak to robią normalni ludzie ... jeszcze mi brakuje odwagi cywilnej i dynaminy do pełni szczęścia no ale nie