#przegryw #samotnosc #depresja #alkoholizm
byla w moi m zyciu osoba ktra wyciagnela ze mnie co najlepsze, chodzilem do lekarzy, poprawialem swoje zdrowie, zdbalem so siebie, rozwijalem sie. Pozniej nasze drogi sie rozeszly a aj znowu bylem na dnie.. Zaraz mi powiedza, ze nalezy zyc dla siebie, ale ile to zycie jest warte>? zyc w samotnosci, samemu sobie.. czy sensem zycia jest tylko jego przezycie? Nie dla mnie, wszystko to jedynie marnosc, marnosc
byla w moi m zyciu osoba ktra wyciagnela ze mnie co najlepsze, chodzilem do lekarzy, poprawialem swoje zdrowie, zdbalem so siebie, rozwijalem sie. Pozniej nasze drogi sie rozeszly a aj znowu bylem na dnie.. Zaraz mi powiedza, ze nalezy zyc dla siebie, ale ile to zycie jest warte>? zyc w samotnosci, samemu sobie.. czy sensem zycia jest tylko jego przezycie? Nie dla mnie, wszystko to jedynie marnosc, marnosc
- SzaryKoniecPrzyprawy
- dam2k01
- Tsuoiden
- PawelW124
- TonyMalin
- +14 innych
Przegrywy, co o tym sądzicie? Sam nad tym sporo myślałem, i dywagując od krzywej mordy, wzrostu, charakteru itp. to socjofobia i izolacja jest największą k...ą i właśnie to jest właśnie moim zdaniem największą przyczyną problemów psychicznych i tkwienia w tym gównianym stanie. Wiem po sobie, jestem dość socjofobiczny [choć nie byłem u żadnego specjalisty, ale jednak objawy mówią same za siebie] ale nie jestem introwertyczny w 100%, raczej jestem