Joński do Kamińskiego: dlaczego podczas spotkania w willi premiera Morawieckiego przy ulicy Parkowej pan wpadł w furię do tego stopnia, że sam Jarosław Kaczyński musiał pana uspokoić. Czy był pan pod wpływem środków bądź substancji odurzających. Krótko mówiąc czy był pan trzeźwy?

Skoro alkohol można kupić na stacjach benzynowych, to dlaczego nie na poczcie? Skoro uznajemy alkohol za artykuł pierwszej potrzeby albo przynajmniej twierdzimy, że nasze umiłowanie wolności wymaga, żeby alkohol był dostępny jak najszerzej, to brak małpek na poczcie wydaje się szkodliwym niedopatrze

Dzieci wyciągnęły 12-letnią koleżankę z rzeki, ale nie miały siły wnieść jej po stromej skarpie. Stały przy barierce na moście. Zauważył je policjant, który po służbie wracał do domu. Okazało się, że dziewczynka była półprzytomna, przemarznięta i pijana. Trafiła do szpitala.