W tym tygodniu trochę mało rysowania na kompie, głównie ganiałam po parkach i pomagałam w odgruzowaniu domu. Tutaj wrzucam szybki szkic z wczoraj, później zapewne dodam więcej. Wiem, że trochę ciężko u mnie z tą częstotliwością ale (tłumaczy się) internet mam tylko w kuchni, a mieszkam na 2 piętrze. Nie lubię się ruszać (jak to dobrze, że mam przemianę materii po mamusi, więc lenistwa po mnie nie widać).
Ps. Rysunki zamieszczam pod lamerskim tagiem #izarim . (teoretycznie) Codziennie po jednym aby nie zespamować nam mirko :>. A tak naprawdę wrzucam je nieregularnie, jak tylko mi się zachce.
Ps. Rysunki zamieszczam pod lamerskim tagiem #izarim . (teoretycznie) Codziennie po jednym aby nie zespamować nam mirko :>. A tak naprawdę wrzucam je nieregularnie, jak tylko mi się zachce.