Wpis z mikrobloga

@KBR_: niektóre strony (nie tylko dot. biletów lotniczych) mogą zapisywać w ciastkach fakt, że odwiedziłeś stronę i następnym razem pokażą wyższą cenę.

np. zobaczyłeś, że bilet wawa-usa kosztuje 100zł. Wow, dzwonisz do dziewczyny czy chce lecieć - spoko! Wchodzisz na stronę jeszcze raz i widzisz już 10000zł. (taka naciągana teoretyczna historyjka).

Było już na wypoku kiedyś z jakimś biurem podróży, które zapisywało ciastka w przeglądarce i następna wizyta to ceny ok.