Wpis z mikrobloga

@Hahazard: ogólnie pierwsze 5 filmów z seagalem można łykać w ciemno

a swoją drogą wczoraj oglądałem do poduszki "szukając sprawiedliwości" i scena, w której stiwen rozwala kolesi szmatką i kulą do bilarda wywołuje u mnie bardzo niemiłe wspomnienia :D
  • Odpowiedz
@Hahazard: wyobraziłem sobie jaki to musi być ból dostać po gębie taką kulą, co zresztą ładnie zilustrowano w postaci jednego z bandziorków, któremu ząbki posypały się niczym kredki z piórnika :D
  • Odpowiedz
@sizzla: Nie da się ukryć. Niemniej większość produkcji z Seagalem z lat 80 i 90 miała całkiem znośną i niegłupią fabułę. Dzisiaj niejeden hit "klasy A" mógłby pozazdrościć.
  • Odpowiedz