Wpis z mikrobloga

Ostatnio wręcz fascynuje mnie fenomenalne bumelanctwo intelektualne nhaba.
Czasami zdarzy mu się powiedzieć coś całkiem prawdziwego - ale tak ogólnie rzecz biorąc to chłop za co się nie chwyci to #!$%@?.

Szczególnie kłuje mnie w mózg jeden schemat:
bestia doświadcza czegoś i wyrobioną wówczas opinię trzyma jako PRAWDĘ ostateczną, niezmienialną, dogmatyczną.
Zagrał w kilka gierek ok 30 lat temu - okej, gierki to gówno i strata czasu.
Był w jakimś miejscu 20 lat temu - to miejsce jest takie wspaniałe, jeśli uważasz inaczej to jesteś zjebem, hajd juser from czanel.
Wypił jakieś koncerniaki X lat temu - pluje na polskie piwo bo wszystko smakuje szczynami i Polacy nic nie potrafią XD
Na zachodzie jest bezpiecznie - przecież był w tym i tamtym mieście 25 lat temu.

To, że ten gość przedstawiając taką higienę intelektualną ma wykształcenie wyższe niż średnie to musi być jakiś żałosny wałek. Jak musiał sam zająć się swoim "rozwojem" kariery akademickiej to skończyło się jak się skończyło (xD).

Rzuca to niemały cień na postrzeganie ludzi których można określać jako "specjaliści" - ilu takich bumelantów jest wśród nas?
#napierala #bestiazewschodu
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach