Wpis z mikrobloga

ta punktacja w tenisie jest taka głupia że nie moge. Nie można 1 pkt, nie noo po 15 jest lepsze. A żeby było głupiej to na koniec dajmy 10.


@Roger_Sososky1: Pierwotnie do liczenia punktów używano tarcz zegarowych i każda wygrana piłka to było 15 "minut" na tarczy. Punkty liczono 15 - 30 - 45 - gem. Potem 45 zmieniło się na 40 i zostało takie dziwadło.
  • Odpowiedz
@null_ptr akurat ta teoria jest mocno wątpliwa, bo datują ją na XV wiek, a wtedy zegary pokazywały tylko godziny od 1 do 12, dopiero w okolicach 1690 zaczęły pojawiać się zegary odliczające też minuty.
Najbardziej prawdopodobna jest teoria związana z „jeu de paume”, czyli grą, która była prekursorem tenisa i początkowo zamiast rakiet używano tam tylko rąk. Boisko miało długość 90 francuskich stóp, po 45 na połowę, zdobywając punkt zawodnik przesuwał
  • Odpowiedz