Wpis z mikrobloga

@pokyw12: To niekoniecznie było zesranie się Słowaków, ale przebłysk geniuszu Bellingahama. Podobnie jak gol Saki. To właśnie takie pojedyncze momenty i przebłyski często decydują o sukcesie w piłce. Anglia ma to szczęście, że w osobach Rice'a, Kane'a, Bellinghama, Fodena, Saki, Watkinsa, Palmera, Trenta mają wielu gości, których stać na takie przebłyski i to procentuje grą w finale.
  • Odpowiedz