Wpis z mikrobloga

@Schwarzenberger: Z Węgrami jest taki problem, że tylko Budapeszt jest anty-Orbanowski, reszta kraju to wiochy, gdzie mieszkają dosyć prości ludzie i są podatni na orbanowską propagandę, szczególnie, że wszystkie media są w rękach Orbana.
  • Odpowiedz
@Schwarzenberger: Przekopiuję swój koemntarz z innego wpisu.
To bardziej skomplikowane. Makroniści i "lewica" (głównie ostra skrajna lewica) w większości okręgów się porozumieli i powycofywali się w drugiej turze, żeby w drugiej turze było RN vs ktoś. Dlatego RN zamiast ok 280 zbierze ok 140 okręgów. Ale, ale ale ale. Makroniści niezbyt chcą z "lewicą" iśc do koalicji, chyba że wykluczy się LFI (najbardziej skrajnie lewacki człon). Najchętniej porozumieliby się z Republikanami (taka centroprawica).
Mają następujące opcje:
1. Olać to. We Francji premiera mianuje prezydent i de facto nie można go odrzucić. Dopiero za rok mógłby się parlament samorozwiazac. oczywiscie takie współdziałanie prezydenta z pralamentem nawet w systemie z korzyścią dla prezydenta byłoby.... utrudnione. Tak to ujmijmy. Ale to jest możliwe. Ensemble by pewnie gralo wtedy napuszczając na siebie RN i NFP w zależności od ustawy.
2. Próbowac zmontować centrową koalicję Ensemble (czyli bloku Macrona), Republikanów i prawej części lewicy (czyli Partii Socjalistycznej, to najbardziej umarkowany tam twór)
3. Cały Nowy Front Ludowy, ale próbować wyłamać z
  • Odpowiedz