Wpis z mikrobloga

Często się mówi o przypadkach kiedy bogaty facet wziął sobie ładną, biedną, często głupszą dziewczynę. Ostatnio jednak zauważam coraz bardziej postępujący trend że to "bogata" julka bierze sobie przystojnego, mniej zamożnego niż ona, często nie tak "wykształconego" co ona faceta, ale za to przystojnego. Oczywiście rzadko się spotyka kobietę która sama dorobiła się dużej firmy i pokaźnego majątku, ale już różowe które mają bogatych ojców jest już całkiem sporo. Przejaskrawionym przykładem tego jest ta córka miliardera która wzięła sobie Jeremiego Meeksa, kryminalistę po podstawówce i dała chyba sobie strzelić dzieciaka on ją oczywiście potem zdradził, ale nawet na polskim podwórku zauważam takie przykłady że stary ma jakąś firmę z ciężarówkami albo budowlaną, córeczce kupuje mieszkanie w wojewódzkim i wysyła na studia, latorośl wraca z brzuchem którego współtwórcą jest jakiś seba/mati przystojny bad boy. Stary akceptuje przyszłego zięcia, sponsoruje budowę domu, jakieś rodzinne auto a męża córki albo próbuje namaścić na swojego następcę(przejęcie interesu jak masz kontakty, know-how i kapitał nie jest zbyt trudne) albo gdy jest na to za głupi lokuje go na jakimś przyjemnym stanowisku wciąż oczywiście pomagając finansowo.
#blackpill #przegryw
  • Odpowiedz