Wpis z mikrobloga

Jestem w #antykapitalizm w wersji lite. Kiedy widzę jezioro ogrodzone do samego brzegu, to w moim serduszku budzi się bolszewik. Fajnie, że ktoś się dorobił i stać go na dom w fajnej okolicy, ale jak ktoś jest takim bucem i zagarnia dla siebie przestrzeń przeznaczoną dla wszystkich, to życzę mu, żeby mu konar zwiędł. Najgorsze jest to, że nikt z tym nic nie zrobi. Mozesz sobie pisać pisma do kogo chcesz, ale oligarchia w tym kartonowym kraju trzyma się razem.
#zalesie #mazury
  • 4
  • Odpowiedz
  • 0
@Pandillero to jest smutne. Osobiście jeżeli ktoś faktycznie sam do czegoś doszedł, to nie boli mnie jego bogactwo. Wkurza mnie mocno jednak wiara takich ludzi, że mogą pozwolić sobie na więcej, jak z tym jeziorem. I są w tym bezczelni i bezkarni.
  • Odpowiedz