Wpis z mikrobloga

Przez większość podstawówki i gimnazjum byłem zmuszony siedzieć z typami, którzy do dziś są nieczytaty-niepisaty. Nie wiem, dlaczego rodzice nie zareagowali. Geny genami, ale oni popełnili całe mnóstwo błędów wychowawczych. Powiem wprost: jeśli mogę wybierać znajomych tyllo z takiego "doborowego" towarzystwa, to już wolę żadnych nie mieć. #przegryw
  • Odpowiedz