Aktywne Wpisy
Codziennie pokazuje mi się te durne wpisy czy kobiety wolą być same w lesie z niedźwiedziem czy mężczyzną i oczywiście wybierają niedźwiedzia. Faceci zawsze w komentarzach się prują, że przecież niedźwiedź zabije, że przecież ich nie interesuje krzywdzenie kobiet itp
I chyba do nich nie dociera, że jeśli oni wiedzą, że nie skrzywdzą to nie o nich chodzi. Chociaż i tak często bywa, że nawet myśląc, że się kogoś nie chce skrzywdzić
I chyba do nich nie dociera, że jeśli oni wiedzą, że nie skrzywdzą to nie o nich chodzi. Chociaż i tak często bywa, że nawet myśląc, że się kogoś nie chce skrzywdzić
ludzki_odpad +2
Ehhhh... Powiem wam Mirasy, że nie za fajne to życie.
Mam 25 lat, nigdy za rękę nie trzymałem. Od ponad roku mam apki randkowe, nic się tam w zasadzie nie dzieje, nie doszło do ani jednego spotkania.
W robocie też żadna różowa nie wykazuje zainteresowania moją osobą.
Piszącym "ja miałem związki i baby wcale nie są takie fajne, lepiej się skupić na swoich zainteresowaniach" dziękuję. Syty umierającego z głodu nie zrozumie (
Mam 25 lat, nigdy za rękę nie trzymałem. Od ponad roku mam apki randkowe, nic się tam w zasadzie nie dzieje, nie doszło do ani jednego spotkania.
W robocie też żadna różowa nie wykazuje zainteresowania moją osobą.
Piszącym "ja miałem związki i baby wcale nie są takie fajne, lepiej się skupić na swoich zainteresowaniach" dziękuję. Syty umierającego z głodu nie zrozumie (
Ale bym zjadł takie kluski śląskie, takie ciągutki takie że sosem grzybowym mmmmmm
Macie jakieś przepisy babcine ? Takie najlepsze wychodzą.
Objętościowo maka ziemniaczana do ubitych ziemniaków 1:4, żadnych jajek, żółtek, białek, srałek, tylko ziemniaki i mąka.
Gotujesz w osolonej wodzie aż wypłyną + 1 minuta, wyciągasz na talerz, polewasz sosem i żresz.
Nie powinny, nie powinny. Pizza z ananasem też nie powinna, już nie mówię o rodzynkach i serniku.
Ale ja wolę ciągutki, babcia robiła ciągutki i zajebistość klusków od tego zależy ¯_(ツ)_/¯
Ładujesz zimioki do miski, ubijasz, wyrównujesz, dzielisz na 4 części, jedną wyciągasz z miski i w to miejsce dodajesz mąkę ziemniaczaną. Wrzucasz resztę ziemniaków do miski i mieszasz.
Nie ma tu żadnej filozofii, nie znam nikogo, kto by to robił inaczej.
Jak ktoś bardzo chce, albo robi na następny dzień, to może dodać jajko, ale lepsze są bez.
Ziemniaki na kluski wybierasz takie, żeby były